Media bez złudzeń: To absolutny priorytet menedżerski Chelsea

Mistrzów Anglii czeka gruntowna przebudowa zespołu po tym, jak zwolniono Jose Mourinho. Wciąż potrzebna jest jednak persona, która spróbuje ocalić ligowy sezon i poprowadzi zespół w nadchodzącym starciu z Paris Saint-Germain w ramach 1/8 Ligi Mistrzów. Znane obecnie informacje postanowił zebrać hiszpański "AS".

Faworytem do wypełnienia tymczasowej roli do końca sezonu jest Guus Hiddink. W międzyczasie Roman Abramowicz zamierza przeprowadzić próbę skuszenia do odejścia Diego Simeone, aktualnego szkoleniowca Atlético Madryt. Brytyjskie media są przekonane, że Argentyńczyk został scharakteryzowany jako absolutny cel numer jeden. W Londynie miałby powstać projekt podobny do tego, który 45-latek z sukcesami stworzył w stolicy Hiszpanii.

Cała operacja nie będzie jednak łatwa. W marcu trener przedłużył swój kontrakt na Vicente Calderon do 2020 roku. Co ważne, w umowie zawarto też klauzulę, przez którą ewentualny chętny do zatrudnienia Simeone musiałby zapłacić oszałamiające 20 milionów euro rekompensaty.

Pomijając finansowy aspekt, Chelsea będzie zmuszona zmagać się z popularnością, jaką Argentyńczyk cieszy się w Atlético i faktem, że czuje się tam szczęśliwy. Uważa się za architekta projektu i nie opuści swojego "dziecka" tak łatwo. Podczas swojej pracy udało mu się sięgnąć po mistrzostwo Hiszpanii, zwycięstwo w Pucharze Króla, Lidze Europy, w hiszpańskim i europejskim superpucharze oraz dojść do finału Ligi Mistrzów.

Na tym etapie kariery, przenosiny do Premier League stanowiłyby dla Simeone bardziej ryzyko niż szansę. Angielskie media twierdzą, że Argentyńczyk co prawda wysłuchałby oferty "The Blues", ale domagałby się kompleksowej restrukturyzacji operacji klubu i całkowitej autonomii w zakresie transferowych umów.