Mendes: Gdyby nie stadion, Ronaldo mógł trafić do Arsenalu

2015-01-24 22:58:27; Aktualizacja: 9 lat temu
Mendes: Gdyby nie stadion, Ronaldo mógł trafić do Arsenalu Fot. Transfery.info
Marek Ratkiewicz
Marek Ratkiewicz Źródło: The Telegraph

Agent Cristiano Ronaldo Jorge Mendes w swojej biografii stwierdził, że Arsenalowi nie udało się pozyskać 17-letniego wówczas Cristiano Ronaldo z powodu planów budowy Emirates Stadium.

Arsène Wenger powiedział, że niepozyskanie Ronaldo przed jego transferem ze Sportingu Lizbona do Manchesteru United jest rzeczą, której najbardziej żałuje w swojej karierze, zwłaszcza że Portugalczyk był w Londynie na tygodniowych testach.

Wcześniej spekulowano, że "Czerwone Diabły" uprzedziły Arsenal z powodu asystenta sir Aleksa Fergusona Carlosa Queiroza, który miał kontakty w klubie z Lizbony. Nowa biografia Mendesa - "superagenta", który wynegocjował transfery na łączną kwotę około miliarda funtów - wyjawia, że londyńczycy nie pozyskali Ronaldo, bo nie udało im się przystosować oferty do ceny wywoławczej, a niższa kwota przez nich zaoferowana była związana z przenosinami z Highbury na Ashburton Grove. Książka, która została napisana przy wsparciu samego Mendesa, ma trafić do księgarni w tym roku pod tytułem "Agent One", w nawiązaniu do innego ze słynnych klientów Portugalczyka, José Mourinho.

W książce ujawniono między innymi, że Mendes i dyrektor sportowy klubu z Lizbony Carlos Freitas rozmowy w jego sprawie przeprowadzili z United, Juventusem, Parmą, Realem Madryt i Arsenalem, jednak to ówczesny prezes tego ostatniego, David Dein, zrobił na agencie największe wrażenie. Niestety "Kanonierzy" byli w stanie zaoferować jedynie małą, bliżej nieokreśloną sumę.

- Był taki moment, kiedy naprawdę myślałem, że Ronaldo przejdzie do Arsenalu. David Dein to fantastyczna osoba, ale budowa stadionu sprawiła, że mieli mało pieniędzy i transakcja stała się niemożliwa - wspomina Mendes.

Sam zdobywca Złotej Piłki również przypomina sobie swoją wyprawę do Londynu: - Jechaliśmy samochodem i Jorge nieustannie dzwonił i mówił, żebym się schował, by nikt mnie nie zobaczył. Udaliśmy się na stację obsługi i musiałem zakryć twarz. Pamiętam jak Mendes wtedy szalał, taki wówczas był.

W następnym roku 18-letni Portugalczyk zabłyszczał w sparingowym zwycięstwie United, którym otwarto nowy stadion Sportingu, Estádio José Alvalade. Tę chwilę postrzega się za moment, gdy "Czerwone Diabły" pozyskały Ronaldo. Mendes ujawnił jednak, że Ferguson zamknął transakcję noc wcześnie w mieście

- Kluczową postacią do wszystkiego był Alex Ferguson. Powiedział mi, że Cristiano zagra co najmniej w połowie meczów jego zespołu i to właśnie chciałem usłyszeć. To był powód jego przenosin do Manchesteru.