Modrić chce opuścić Tottenham
2011-06-19 11:37:31; Aktualizacja: 13 lat temuLuka Modrić przyznał, że ma zamiar opuścić Tottenham tego lata i zarazem zasugerował, że bardzo chciałby dołączyć do lokalnego rywala Chelsea. "The Blues" w środę złożyli ofertę za Chorwata opiewającą na 22 m(...)
Mdorić stwierdził, że nie zamierza wystosowywać oficjalnej prośby o transfer, ponieważ chce się rozstać z klubem w dobrych stosunkach. Wyjawił też, że prezes klubu Daniel Levy obiecał, że rozważy wszystkie propozycje, które napłyną na White Hart Lane.
- Chcę się rozstać z Tottenhamem jako przyjaciel. Cieszyłem się czasem spędzonym tam, ale teraz będzie lepiej dla mnie jeśli znajdę sobie nowy zespół - powiedział dla "Daily Mail" - Muszę porozmawiać z prezesem. Nie będę go prosił o transfer, to byłby brak szacunku. Nie chcę się kłócić z Tottenhamem. Mam umowę z prezesem. Kiedy podpisywałem nowy kontrakt uzgodniłem, że jeśli do klubu przyjdzie oferta dla mnie to prezes ją rozważy. Jeśli ktoś przyjdzie do klubu i złoży dobrą ofertę za równo dla Tottenhamu jak i dla mnie to będę chciał odejść.
Modrić przyznał, że chciałby zostać w Londynie i grać w Lidze Mistrzów. Chelsea od początku była zainteresowana Chorwatem, więc jego transfer na Stamford Bridge wydaje się kwestią czasu.
- Chcę zostać w Londynie. Jestem tutaj szczęśliwy, moja rodzina również. Lubię to miasto. Chelsea jest wielkim klubem z ambitnym właścicielem. Ma znakomitych piłkarzy i ambicje, by wygrać mistrzostwo Anglii i Ligę Mistrzów. Mam nadzieję, że Tottenham wypracuje porozumienie, które będzie satysfakcjonujące dla obu stron. Jestem na wakacjach, ale muszę porozmawiać z odpowiednimi ludźmi i zobaczyć czy mogę znaleźć rozwiązanie tego problemu. Nowy klub powinien spełnić moje ambicje. Powinien to być klub, który wygrywa mistrzostwa i gra w Lidze Mistrzów. Tu nie chodzi o pieniądze, ale o ambicje. Gdy przychodziłem do Anglii marzyłem o zdobywaniu tytułów. To się nie zmieniło.
Modrić pochwalił kibiców za wsparcie, jakie otrzymywał, ale stwierdził, że brak gry w Lidze Mistrzów zaważył na chęci odejścia z zespołu.
- Kibice traktowali mnie bardzo dobrze, cieszyłem się grą dla nich. Jednak taki jest futbol, piłkarze przychodzą i odchodzą. Tak bywało w Tottenhamie wcześniej. To normalne, że piłkarze marzą o graniu w największych drużynach na świecie. Tottenham to wielki klub z dobrymi piłkarzami i dobrym managerem. Ja chcę jednak walczyć o mistrzostwo. Koguty zawsze będą w moim sercu. Moje doświadczenia w Lidze Mistrzów obudziły we mnie żądze gry w tych rozgrywkach - zakończył piłkarz.
Autor: Łukasz Licznerski