Mundialowo - dzień 12. - Niesamowity Yakubu [filmik]

2010-06-22 23:57:04; Aktualizacja: 14 lat temu
Mundialowo - dzień 12. - Niesamowity Yakubu [filmik]
Redakcja
Redakcja Źródło: Transfery.info

No i stało się ... Targana wewnętrznymi konfliktami reprezentacja Francji przegrała 1-2 z gospodarzami turnieju i zakończyła turniej na ostatnim miejscu w grupie A. Domenech nie skorzystał w tym meczu z usług k(...)

No i stało się ... Targana wewnętrznymi konfliktami reprezentacja Francji przegrała 1-2 z gospodarzami turnieju i zakończyła turniej na ostatnim miejscu w grupie A. Domenech nie skorzystał w tym meczu z usług kapitana Patrice'a Evry, który wstawił sie za wyrzuconym za obrazę selekcjonera Nicolasem Anelką (ten porażkę oglądał już w swoim domu w Londynie). "Ludzie nie znają jeszcze całej historii" - mówił potem dziennikarzom obrońca Manchesteru United.

Mimo wszystko Republika Południowej Afryki mogłaby mieć spore problemy z odniesieniem zwycięstwa, gdyby nie kontrowersyjna decyzja pana Ruiza z Kolumbii, sędziującego spotkanie. W 25 minucie pokazał on czerwoną kartkę Gourcuffowi za uderzenie łokciem przy wyskoku do piłki w polu karnym RPA. Co prawda, wśród sędziowskich wytycznych na te mistrzostwa, priorytetową pozycję zajmuje ochrona piłkarzy przed takimi ciosami, jednak Francuzowi należał się co najwyżej kartonik koloru żółtego. Jeszcze przed kartką padła jednak pierwsza bramka dla afykańskiego zespołu. Strzelcem okazał się Khumalo. Zdobyta jeszcze przed przerwą (po fatalnych błędach chaotycznej i bezradnej obrony francuskiej) druga bramka pozwoliła odzyskać Afrykanom nadzieje na wyjście z grupy. Druga połowa to jednak sprowadzenie na ziemię przez francuskie gwiazdy, które groźnie skontrowały w 70. minucie, kończąc brutalnie sen gospodarzy. Bardzo dokładnie i szybko przeprowadzona kontra zakończona wyłożeniem piłki Ribery'ego do Maloudy mogła się podobać.

Zresztą szansy na awans nie wykorzystały obie reprezentacje. W przypadku rozgromienia jednej przez drugą, wymagane było rozstrzygnięcie w drugiej parze. I tak też się stało. Suarez zapewnił skromne zwycięstwo Urugwajowi. Meksyk miał trochę pecha - na przykład wtedy, gdy Guardado po fantastycznym uderzeniu z 25-30 metrów trafił w poprzeczkę od wewnętrznej strony. Urugwajowi trzeba jednak oddać, że jest bardzo uporządkowaną kadrą z kilkoma indywidualnościami w ataku - Forlanem, Suarezem, Cavanim, które mogą sprawić wiele problemów najmocniejszym nawet rywalom. Wynik tego spotkania bardzo zadowolił zwycięzców - pozwolił im uniknąć w 1/8 finału rozpędzonych Argentyńczyków.

Ci niespecjalnie wysilali się w meczu z Grekami. Diego Maradona w pierwszej jedenastce pominął Higuaina, Teveza i Di Marię (wszedł w drugiej połowie). Gra nie była szczególnie płynna, raziły niedokładne podania, zwłaszcza Verona. Strzelanie Albicelestes rozpoczęli dopiero w 77. minucie. Piłkę do siatki wpakował Demichelis mocnym uderzeniem z najbliższej odległości po rzucie rożnym. Na dwie minuty przed końcem wynik ustalił doświadczony Martin Palermo, dobijając strzał Messiego obroniony przez Tzorvasa (świetny mecz greckiego bramkarza).

Zacięta walka toczyła się natomiast w drugim spotkaniu, chyba najlepszym wtorkowym. Tylko zwycięstwo mogło dać Nigeryjczykom awans do następnej rundy. I z taką też myślą przystąpili do boju z Koreańczykami z Południa. Już w 10. minucie drugą w turnieju bramkę zdobył Kalu Uche. TrzęsieYnie ziemi dla afrykańskiej drużyny nastąpiło w ostatnich 5 minutach pierwszej połowy i początkowych 5 drugiej. Najpierw strzelił głową Jung-Soo Lee w 38. minucie, potem w 49. minucie ładnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Chu-Young Park. Nigeryjczycy próbowali odwrócić niekorzystny rezultat (patrz: WYDARZENIE DNIA), jednak efekt był mizerny. W 69. minucie Nam-Il Kim nie miał litości dla nóg Obasiego. Faul miał miejsce w polu karnym, a skutecznym egzekutorem okazał się Aiyegbeni Yakubu (tak, właśnie on). Ataki trwały do końca spotkania, umieścić piłki w siatce nie udało się między innymi Obafiemu Martinsowi. Wynik 2-2 oznacza, że Korea Południowa awansowała z drugiego miejsca, a Nigeria skończyła mundial na ostatniej pozycji w grupie B.

WYDARZENIE DNIA: Pudło Yakubu
Nic nie trzeba pisać. Wystarczy obejrzeć. I jeszcze raz. I jeszcze. I dalej się nie wierzy.


Jutro rozstrzygnięcia w grupie C i D. Najciekawiej zapowiadają się spotkanie Anglia - Słowenia oraz Ghana - Niemcy.
Więcej na ten temat: Mistrzostwa Świata