Najciekawsze transfery w Meksyku przed Clausurą 2011

2011-01-15 04:15:56; Aktualizacja: 13 lat temu
Najciekawsze transfery w Meksyku przed Clausurą 2011
Redakcja
Redakcja Źródło: Transfery.info

Przed tygodniem ruszyła liga meksykańska, czyli jedne z najsilniejszych rozgrywek piłkarskich w obu Amerykach. Postanowiliśmy przyjrzeć się najciekawszym transakcjom, przede wszystkim z udziałem reprezentantów (...)

Przed tygodniem ruszyła liga meksykańska, czyli jedne z najsilniejszych rozgrywek piłkarskich w obu Amerykach. Postanowiliśmy przyjrzeć się najciekawszym transakcjom, przede wszystkim z udziałem reprezentantów różnych krajów.

Jaime Javier Ayoví jest bohaterem chyba najważniejszego transferu w lidze meksykańskiej. 22-letnim Ekwadorczykiem interesowało się kilka dobrych klubów europejskich, żeby wymienić tylko Bolton Wanderers, ten jednak wolał przenieść się z rodzimej ligi do meksykańskiej Toluci. W ekwadorskim Emelecu radził sobie znakomicie, wywalczył nawet tytuł króla strzelców z 22 bramkami na koncie.

Waldo Ponce trafił do Cruz Azul z hiszpańskiego Racingu Santander (właściwie wciąż właścicielem jego karty zawodniczej jest chilijskie O'Higgins, wypożyczające go do kolejnych klubów). Większość piłkarskich kibiców powinno go pamiętać z południowoafrykańskich Mistrzostw Świata, w których wzorcowo kierował linią defensywną reprezentacji Chile. Teraz swój spokój i świetną technikę użytkową będzie mógł pokazać w lidze bardzo wymagającej pod względem wyszkolenia indywidualnego.

Po wielu latach gry w Europie na kontynent amerykański wraca Carlos Costly. Już 28-letni, doskonale nam wszystkim znany, Honduranin zasilił barwy Club Atlas. To nie pierwsza jego przygoda z meksykańską piłką, gdyż jeszcze przed przyjazdem do Bełchatowa próbował swoich sił w młodzieżowych zapleczach tamtejszych klubów. Nie zdecydowano się wówczas jednak na zaoferowanie mu kontraktu. Teraz z jego przybyciem kibice Atlasu wiążą spore nadzieje, licząc na jego trafienia, tak jak to udawało mu się wielokrotnie w reprezentacji Hondurasu.

Atlante FC pozyskało wielki talent piłki peruwiańskiej. Reimond Manco rozpoczynał karierę w stolicy swojego kraju w barwach Allianz Lima, szybko dostrzeżono jednak jego możliwości i w wieku 18 lat trafił do PSV Eindhoven, z którego potem wypożyczono go Willem II. Ostatecznie już w poprzednim roku wrócił do Peru do Juan Aurich. Teraz w wieku 20 lat, mając za sobą bagaż doświadczeń z Europy, powinien szybko wywalczyć mocną pozycję w lidze meksykańskiej.

Miguel Ángel Pinto jest uznanym bramkarzem na kontynencie południowoamerykańskim. W barwach jednego z najlepszych chilijskich klubów - Universidad de Chile - rozegrał ponad 200 spotkań. Poza tym regularnie otrzymuje powołania do reprezentacji Chile, będąc zmiennikiem znakomitego Claudio Bravo. W lidze meksykańskiej reprezentował będzie barwy Atlasu.

Pozyskanie 36-krotnego reprezentanta tak silnej kadry, jak USA, nie może przejść bez echa. Na tak ciekawy transfer zdecydowali się działacze Tigres, kontraktując 26-letniego Jonathana Bornsteina. Nowy klub tego lewego defensora jest o tyle zaskakujący, że do tej pory występował w Chivas USA, czyli "małym bracie" meksykańskiej Guadalajary. Co ciekawe, Amerykanin mógł grać teraz w Europie, gdyż przed dwoma laty otrzymał bardzo konkretną propozycję z Maccabi Tel-Aviv. Zdecydował się ją jednak odrzucić ze względu na niebezpieczeństwo stracenia miejsca w reprezentacji.
Więcej na ten temat: Inne