Nani o niedoszłym transferze do Bayernu
2018-11-02 17:15:09; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Portugalczyk Nani wypowiedział się o jednym z niedoszłych transferów, którego mógł być bohaterem.
Zawodnik Sportingu w 2007 roku znajdował się na celowniku praktycznie każdego czołowego klubu Europy. 20-letni wówczas skrzydłowy zachwycał swą formą na boiskach ligi portugalskiej i kwestią czasu pozostawały jego przenosiny do zdecydowanie bardziej elitarnego środowiska.
Ostatecznie batalię o jego usługi wygrał Sir Alex Ferguson, który za równowartość około 25 milionów euro sprowadził go do Manchesteru United. Szkocki szkoleniowiec wierzył, iż Naniemu uda się w niedalekiej przyszłości zastąpić na Old Trafford swojego rodaka - Cristiano Ronaldo.
W niedawnej rozmowie z „Bildem” 31-letni dziś Nani wspomina jednak, iż w trakcie owego okienka transferowego mógł trafić do zupełnie innego zespołu. Przez pewien czas faworytem w wyścigu po podpis pod kontraktem z Portugalczykiem pozostawał bowiem Bayern Monachium.
- Bayern chciał mnie pozyskać latem 2007 roku. Wraz ze swoim agentem rozważyliśmy jednak wszystkie za i przeciw dochodząc do wniosku, że większą możliwość rozwoju zaoferują mi występy na boiskach Premier League - powiedział zawodnik we wspomnianym wywiadzie.
W owym czasie Bawarczycy przystąpili do istnej ofensywy transferowej. Rozczarowani zaledwie czwartym miejscem w tabeli oraz brakiem awansu do Ligi Mistrzów sprowadzili wówczas na Allianz Arenę takich graczy, jak m.in. Miroslav Klose, Franck Ribéry czy Luca Toni.
Poczynione przed sezonem wydatki bardzo szybko spełniły pokładane w nich nadzieje i już po roku monachijczycy cieszyli się z ponownego triumfu w krajowych rozgrywkach, zwyciężając je z dziesięciopunktową przewagą nad drugim w tabeli Werderem Brema.