N'Golo Kanté blisko nowej umowy. „On kocha ten klub”

2023-02-24 13:55:19; Aktualizacja: 1 rok temu
N'Golo Kanté blisko nowej umowy. „On kocha ten klub” Fot. Anton_Ivanov / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Fabrizio Romano [Twitter] | The Telegraph

Saga kontraktowa N'Golo Kanté zmierza ku końcowi. Po przeciągających się rozmowach Francuz doszedł w końcu do porozumienia z Chelsea, z którą ustala ostatnie szczegóły nowej umowy - donosi Fabrizio Romano.

Ostatnie miesiące sympatycznego pomocnika na Stamford Bridge do najlepszych nie należą, a to głównej mierze przez kontuzje. 31-latek od sierpnia zmagał się poważnym urazem uda, przez który opuścił w bieżącej kampanii aż 30 spotkań.

Stan zdrowotny sensacyjnego mistrza Anglii z Leicester podczas kampanii 2015/2016 z pewnością nie wpływał korzystnie na jego notowania u zarządu londyńskiego zespołu, muszącego podjąć w końcu decyzję w sprawie wygasającego kontraktu.

Obecna umowa mistrza świata z 2018 roku kończy się już przyszłego lata. Z tego powodu przyszłość N'Golo Kanté pozostawała niewyjaśniona. Zainteresowanie jego podpisem wykazywało kilka klubów, w tym FC Barcelona. Sam zawodnik od początku jednak liczył na inną opcję.

Celem 31-latka było i jest kontynuacja kariery na Stamford Bridge. Fabrizio Romano potwierdza, że priorytetowy plan 53-krotnego reprezentant kraju powinien zostać wkrótce formalnie spełniony.

Chelsea kontynuuje rozmowy z pomocnikiem. Te przebiegają pomyślnie i na ten moment orbitują wokół długości nowego porozumienia. Finisz całej sagi powinien zatem nastąpić niebawem.

Kluczowe znaczenie w negocjacjach odegrała sama postawa piłkarza, przywiązanego bardzo do trykotu „The Blues”. Zarząd docenia 31-latka i chciałby nagrodzić go za poprzednie niezwykle udane lata.

N'Golo Kanté wznowił w końcu treningi z pierwszym zespołem, co zapowiada zbliżający się powrót na boisko.

Do tej pory wychowanek JS Suresnes wystąpił dla Chelsea w 262 spotkaniach, w których 13-krotnie trafiał do siatki i 15-krotnie asystował. Podczas londyńskiej przygody sięgnął po sześć trofeów, w tym za Ligę Mistrzów i mistrzostwo kraju.