Nie żyje Trevor Francis - pierwszy brytyjski gracz, za którego zapłacono ponad milion funtów

W wieku 69 lat zmarł Trevor Francis, były reprezentant Anglii i bohater rekordowego transferu z 1979 roku.

Przyczyną śmierci był zawał serca, którego doznał w swoim mieszkaniu w hiszpańskiej Marbelli.

Piłkarską karierę rozpoczynał w Birmingham City, gdzie rozegrał ponad 300 spotkań i strzelił 133 gole. Dzięki dobrym występom zapracował sobie na transfer do Nottingham Forest, który kosztował 1,18 miliona funtów i był wówczas najdroższym w historii brytyjskiej piłki.

Większe kwoty transferowe płacono jednak wtedy we Włoszech, gdzie w 1975 roku Giuseppe Savoldi trafił do Napoli za równowartość 1,2 miliona funtów, a rok później Paolo Rossi dołączył do Juventusu za sumę odpowiadającą 1,75 miliona funtów.

Popularne

Previous

Lech Poznań pogodzony z odejściem gwiazdy? Następca już jest

Vladislavs Gutkovskis z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy? Doszło do kontaktu

Ponad milion euro! Raków Częstochowa złożył ofertę, chce go już teraz

Jest wyceniany na 3,5 miliona euro. Legia Warszawa z wyczekiwanym transferem?!

Zamienił Wisłę Kraków na Legię Warszawa. „Dla mnie decyzja była prosta”

To się dzieje. Antony finalizuje transfer

„Odwalacie taki cyrk”. Jan Urban z pretensjami po meczu kontrolnym Górnika Zabrze

Borussia Dortmund skontaktowała się z nowym trenerem. Jednak nie Erik ten Hag

Next

Jako zawodnik Nottingham Forest Trevor Francis dwukrotnie sięgnął po Puchar Europy Mistrzów Klubowych. Za pierwszym razem zdobył w finale tego turnieju bramkę, decydującą o zwycięstwie 1:0 nad Malmö FF.

Później, także za ponad milion funtów, przeniósł się do Manchesteru City. Występował również w Serie A, w barwach Sampdorii i Atalanty, oraz w szkockim Rangers FC.

Dla reprezentacji Anglii Trevor Francis rozegrał 52 spotkania i strzelił 12 goli. W trakcie pierwszej fazie grupowej Mistrzostw Świata w 1982 roku zanotował dwie asysty w meczu z Francją, a następnie zdobył po jednej bramce w starciach z Czechosłowacją i Kuwejtem. Jednak w kolejnej fazie rozgrywek Anglia dwukrotnie zremisowała 0:0 i odpadła z dalszej rywalizacji.

Jako grający trener prowadził Queens Park Rangers i Sheffield Wednesday, a z tym drugim zespołem dotarł w sezonie 1992/1993 do finału Pucharu Anglii oraz Pucharu Ligi Angielskiej. Po zakończeniu piłkarskiej kariery był jeszcze szkoleniowcem Birmingham City i Crystal Palace, a także pracował jako ekspert telewizyjny.