Niepewna przyszłość Seydou Keity
2012-05-07 19:02:52; Aktualizacja: 12 lat temuAgent Seydou Keity zbagatelizował doniesienia łączące jego klienta z Romą i Manchesterem United. Według niego, pomocnik hiszpańskiej Barcelony nie szuka drogi ucieczki.
Od kilku tygodni ważyły się losy Seydou Keity w katalońskim klubie. Dociekliwi żurnaliści przekreślali jego szansę na grę w podstawowym składzie, przypisując go do coraz to nowszych zespołów. Gwoździem do trumny Malijczyka miał być głośny transfer Cesca Fabregasa. W efekcie, czarnoskóry pomocnik przestał się liczyć i wystąpił w zaledwie 13 meczach La Ligi.
Mimo, że przeprowadzka do innego klubu nie jest wykluczona, reprezentujący interesy Keity chcieliby porozmawiać z nowym szkoleniowcem – Tito Vilanovą na temat jego wizji składu w przyszłym sezonie.
- Po finale Copa del Rey z Bilbao będziemy rozmawiać o przyszłości mojego klienta. W tej chwili nie kontaktowaliśmy się jeszcze z żadnym z klubów. Mimo, że prasa przypisywała go do Romy, Milanu czy Manchesteru United, nie otrzymaliśmy od tych klubów żadnych konkretnych ofert. Seydou chce porozmawiać z nowym trenerem – po tej rozmowie najprawdopodobniej podejmie decyzję o swojej przyszłości – mówił reprezentujący jego interesy, Pascal Boisseau.