Do tej pory młody skrzydłowy Chelsea
był łączony głównie z Bayernem, który zimą przedstawił za
niego kilka ofert. Najwyższa opiewała na 40 milionów funtów, a
więc 46 milionów euro. Mimo że było to więcej niż „The Blues”
na początku oczekiwali za 18-latka, do transferu nie doszło. W
międzyczasie pojawiały się też informacje o zainteresowaniu jego
osobą ze strony Borussii Dortmund i RB Lipsk.
Teraz „Daily
Mirror” pisze, że sprowadzenie do siebie Hudsona-Odoia rozważają
też Barcelona i Manchester United. Rywalizacja o podpis młodego
atakującego będzie więc jeszcze ciekawsza.
Mimo że
Hudson-Odoi nie chce przedłużyć wygasającego 30 czerwca 2020
roku kontraktu z Chelsea, londyński klub nie chce słyszeć o jego
sprzedaży. Zdaniem „The Times” „The Blues” nie zamierzają rozstawać się z piłkarzem tego lata, nawet jeśli rok później miałby odejść za
darmo. „The London Evening Standard” podaje, że Chelsea w ramach
nowej umowy gotowa jest zaoferować mu 100 tysięcy funtów
tygodniowo.
18-latek rozegrał w tym sezonie 24 mecze w
koszulce „The Blues”. Strzelił w nich sześć goli i zanotował
tyle samo asyst. W marcu zadebiutował on w dorosłej reprezentacji
Anglii.
Nowi chętni po Hudsona-Odoia
fot. Transfery.info
Zwiększa się grono klubów zainteresowanych pozyskaniem Calluma Hudsona-Odoia.
Więcej na temat:
Anglia
Callum James Hudson-Odoi
Hiszpania
Chelsea FC
Bayern Monachium
FC Barcelona
Manchester United FC