Kolumbijski stoper trafił do „Dumy
Katalonii” w styczniu tego roku z Palmeiras. Od początku było
wiadomo, że 23-latek będzie potrzebował czasu na aklimatyzację,
ale wydaje się, że sam oczekiwał nieco lepszego pierwszego
półroczna w nowym klubie. Rosły defensor tymczasem do tej pory
tylko czterokrotnie wybiegał na boiska LaLiga.
Media już od
pewnego czasu spekulują, że latem Mina zostanie wypożyczony do
innego klubu. Ostatnio pojawiły się informacje łączące go z Liverpoolem. Teraz „El Correo” sugeruje, że może on trafić do
Betisu.
Z jednej strony Betis jest klubem z niższej półki
niż „The Reds”, ale z drugiej - Mina, występując w nim, miałby dalej styczność z hiszpańską piłką, co mogłoby
dodatkowo zaprocentować w przyszłości.
Sezon 2017/2018
jest dla Betisu bardzo udany (szóste miejsce w tabeli hiszpańskiej
ekstraklasy), ale działacze drużyny z Sewilli nie zamierzają na
tym poprzestać. Mina byłby według nich wartościowym wzmocnieniem
zespołu przed nowymi rozgrywkami, w których będzie on rywalizował
w Lidze Europy.
Nowy chętny na Minę!
fot. Transfery.info
Zgodnie z doniesieniami hiszpańskich mediów Real Betis myśli o sprowadzeniu Yerry'ego Miny z Barcelony.