21-latek przed rokiem przychodził na Allianz Arenę z Borussii Mönchengladbach, która na całej operacji zarobiła około 10 milionów euro. Środkowy pomocnik liczył, że trenerzy szybko poznają się na jego talencie i dzięki temu otrzyma okazję do regularnych występów. Plan Francuza nie do końca się powiódł.
W swoim premierowym sezonie siedmiokrotny reprezentant „Trójkolorowych” U-20 zagrał tylko w 10 meczach Bayernu Monachium, a na dodatek kilkukrotnie był odsyłany do klubowych rezerw. Mimo to zawodnik się nie poddawał i czekał na swoją szansę.
Takową z pewnością była możliwość zastąpienia Thiago Alcântary, który zdecydował się na odejście do Liverpoolu. Już na samym początku bieżących rozgrywek okazało się, że Hansi Flick nie powierzy młodemu piłkarzowi tak istotnej roli w zespole.
Efektem tego było poinformowanie przez Michaëla Cuisance’a władz „Gwiazdy Południa”, że jego zamiarem jest odejście w poszukiwaniu większej liczby minut niż dotychczas. W tym miejscu pojawiło się Leeds United, które ustaliło z Niemcami wszelkie szczegóły operacji, ale w ostatniej chwili transfer upadł przez niezadowalające wyniki testów medycznych.
Mimo wszystko wiadomo było, że w takiej sytuacji zawodnik nie zostanie w stolicy Bawarii i tym sposobem dzisiaj oficjalne stały się jego przenosiny do Olympique’u Marsylia. Najlepsza ekipa Bundesligi w komunikacie poinformowała, że transfer przybrał formę wypożyczenia bez opcji wykupu, a celem jest nabranie doświadczenia przez Francuza nie tylko w rozgrywkach Ligue 1, ale głównie w Lidze Mistrzów.
Dodajmy, że to już dzisiaj druga transakcja dokonana między tymi klubami. W odwrotnym kierunku nie tak dawno powędrował bowiem Bouna Sarr.
Tymczasem marsylczycy potwierdzili, że na wypożyczenie z możliwością dokonania transferu definitywnego do Sassuolo Calcio udał się Maxime Lopez.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
