Oficjalnie: Dalglish podpisał umowę z Liverpoolem
2011-05-12 15:02:34; Aktualizacja: 13 lat temuKenny Dalglish podpisał trzyletnią umowę z Liverpoolem (podobnie jak trener pierwszego zespołu, Steve Clarke). Posadę menadżera "The Reds" przejął już w styczniu, parafując wówczas kontrakt zaledwie do końca (...)
Tymczasem "King Kenny" zupełnie odmienił grę Liverpoolu, który po fatalnej rundzie jesiennej i pobycie w okolicach strefy spadkowej, awansował na piąte miejsce, gwarantujące występy w pucharach. A niewiele brakowało, a "The Reds" włączyliby się do walki o miejsce w czwórce, dające kwalifikacje Ligi Mistrzów (ostatecznie zajmie je Manchester City, który ma siedem punktów przewagi nad LFC).
- Kenny jest legendarną postacią dla Liverpoolu, jako niezwykle utalentowany piłkarz, a także jako trener z sukcesami. Od jego powrotu w styczniu pokazał wyjątkowe przywództwo i umiejętność wyciśnięcia wszystkiego co najlepsze z ludzi pracujących w klubie. Bardzo szybko zorientowaliśmy się, że jego obecność zupełnie odmieniła atmosferę. Nikt inny nie mógłby odpowiedzieć w taki sposób na nasze problemy. Jestem zaszczycony, że uzgodniliśmy warunki kontraktu. Nie musimy szukać gdzie indziej, aby znaleźć właściwego człowieka do prowadzenia drużyny - nie mógł się nachwalić Dalglisha, właściciel Liverpoolu, John Henry.
- Pracując z nim dostrzegaliśmy jego przywiązanie do klubu i determinację dążącą do zwyciężania. Ma unikalne relacje z kibicami i ucieleśnia wszystko co jest szczególne w ekipie Liverpoolu. Klub cieszy się popularnością na całym świecie, a Kenny pomoże nam w wysiłkach zmierzających do wprowadzenia wszystkiego co najlepsze do zespołu i będziemy robić wszystko by kontynuować postępy.
- Jestem także szczęśliwy z nowej umowy ze Stevenem Clarke, którego wkład w zaplecze Kenny'ego był bardzo istotny - kończy swoją wypowiedź.