OFICJALNIE: David Silva kończy karierę. Tej walki nie wygrał [WIDEO]

Poważna kontuzja zmusiła Davida Silvę do zakończenia kariery. Hiszpan opublikował w mediach społecznościowych wzruszające nagranie, które podsumowało tę piękną podróż.

Lekko przygarbiony i niepozorny. Swoją lewą nogą wyprawiał prawdziwe cuda. Jego wizja gry, przegląd pola i technika przez lata zadziwiały kibiców na całym świecie.

Kariera Hiszpana rozpędziła się znacznie po transferze do Manchesteru City. Trafiał tam w 2010 roku, gdy wielki projekt znajdował się w powijakach. Magik z Arguineguín pomógł naznaczyć nową erę klubu z Etihad Stadium.

Dzisiaj bez cienia wątpliwości można go nazwać jedną z największych legend w historii „Obywateli”. 436 występów, 77 bramek i 140 asyst świadczy już o tym jasno.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Oczywiście, David Silva to również Valencia, w której wypłynął na szerokie wody. Chciał go Real Madryt, FC Barcelona, lecz ten wybrał niepewny zespół z Anglii. W końcu w 2020 roku wrócił do ojczyzny, wzmacniając Real Sociedad.

37-latek przygotowywał się do swojego czwartego sezonu w „biało-niebieskich” barwach. Niestety, na letnim zgrupowaniu doznał poważnej kontuzji. Podczas treningu poczuł kłujący ból. Badania wykazały, że zerwał więzadła.

W tym wieku, gdy ciało nie regeneruje się już tak szybko, oznaczałoby to bardzo długą pauzę. Kolano jest osłabione, więc niewykluczone, że nastąpiłby nawrót urazu. Silva nie podjął się tej walki. Wolał nie ryzykować.

Na specjalnym nagraniu zamieszczonym w mediach pożegnał się z futbolem.

- Dziś jest dla mnie bardzo smutny dzień. Nadszedł czas, aby pożegnać coś, czemu zadedykowałem całe swoje życie. To czas, aby pożegnać moich kolegów, którzy byli dla mnie jak rodzina. „Ches”, „Armeros”, „Celtiñas”, „Citizens” i „Txuri-Urdines”. Będzie mi was bardzo brakowało - powiedział czterokrotny zdobywca Premier League.

Silva był członkiem legendarnej już kadry Hiszpanii, która sięgnęła dwukrotnie po mistrzostwo Europy (w 2008 i 2012 roku) i przede wszystkim mistrzostwo świata w 2010 roku. Swój bilans w narodowych barwach zamknął na 125 spotkaniach i 35 trafieniach.

Muchas gracias…fútbol pic.twitter.com/HoB6TPojAd

— David Silva (@21LVA) July 27, 2023