„Duma Katalonii” ogłosiła dopięcie sprzedaży 24,5 procent praw do Barça Studios grupie Orpheus Media, zajmującej się produkcją treści audiowizualnych. Transakcja zasili budżet drużyny o 100 milionów euro.
Wicemistrz Hiszpanii wydał w tej sprawie komunikat.
„FC Barcelona ogłasza sprzedaż 24,5% udziałów w Barça Studios firmie Orpheus Media, zarządzanej przez Mr.Jaume Roures, firmie zajmującej się produkcją treści audiowizualnych z długą historią, za 100 milionów euro.
Umowa uzupełnia tę podpisaną 29 lipca z Socios.com i pomoże przyspieszyć rozwój strategii cyfrowej, NFT i Web.3 klubu.
Sprzedaż została przeprowadzona na mocy autoryzacji Walnego Zgromadzenia Członków FC Barcelona w dniu 23 października ubiegłego roku.
Dzięki tej inwestycji partnerzy strategiczni Barça Studios pokazują zaufanie do wartości projektu i przyszłości treści cyfrowych w świecie sportu” - napisano na oficjalnej stronie klubu.
Co najistotniejsze dla kibiców, pieniądze te w znacznej mierze zostaną spożytkowane na rejestrację nowych nabytków drużyny. Na ten moment do gry nieupoważnieni są Robert Lewandowski, Jules Koundé, Franck Kessié, Raphinha, Andreas Christensen, Ousmane Dembélé i Sergi Roberto.
Wedle hiszpańskich przekazów medialnych wątpliwe jest, aby pozwoliło to na załatwienie sprawy całej siódemki. Barcelona musi dalej poszukiwać środków finansowych, licząc na sprzedaże i zmniejszenie kontraktów niektórych piłkarzy.
Sezon LaLigi rusza już dzisiaj. Ekipa z Camp Nou swoje zmagania w pierwszej kolejce rozpocznie jutro. Jej rywalem będzie madryckie Rayo Vallecano.
Sympatycy Barcelony liczą, że w premierowym starciu ujrzą nowe gwiazdy.