Oficjalnie: Jaroń i Koziara w Motorze

Oficjalnie: Jaroń i Koziara w Motorze fot. Transfery.info
Redakcja
Redakcja
Źródło: Motor Lublin

Kontrakty z Motorem Lublin podpisali dwaj zawodnicy - Damian Jaroń i Patryk Koziara. Obaj parafowali dwuletnie umowy.

Jaroń jest wychowankiem Pogoni Grodzisk Mazowiecki. W sezonie 2006/2007 23-letni pomocnik trafił do Polonii Warszawa. Potem występował odpowiednio w GKP Gorzów Wielkopolski, Wiśle Płock i Dolcanie Ząbki. Jego ostatni klub to Polonia Bytom. W I lidze rozegrał dla niej 13 meczów.

Patryk Koziara swoją karierę rozpoczął w OSirze Targówek. Nastęnie trafiał do SMP UKS Bródno, Polonii i Legii Warszawa. W ostatnich trzech sezonach grał dla Dolcanu Ząbki. W ostatnim roku w 24 spotkaniach zdobył jedną bramkę.

Jaroń i Koziara to kolejne transfery Motoru Lublin w letnim okienku. Wcześniej do lubelskiego drugoligowca trafili między innymi Ivan Udarević, Kacper Wróblewski i Mateusz Broź.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Marco Verratti z wielkim powrotem do Europy?! Jest opcją dla giganta Marco Verratti z wielkim powrotem do Europy?! Jest opcją dla giganta OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy