OFICJALNIE: Jednak nie Czerczesow ani Jardim. Spartak Moskwa ma nowego szkoleniowca

Za wyniki ubiegłorocznych mistrzów Rosji od tego momentu będzie odpowiadał Aleh Konanau. Rosjanin z utytułowanym klubem związał się umową obowiązującą do 30 czerwca 2020 roku.

52-latek prowadził ostatnio innego rosyjskiego pierwszoligowca, Arsienał Tuła, z którym zajmował 11. pozycję w tabeli. Nowy opiekun Spartaka z poprzednim pracodawcą był związany ważnym kontraktem, dlatego moskwianie za sprowadzenie go do stolicy musieli zapłacić około 3,2 miliona euro.

Konanau na stanowisku zastąpił zwolnionego niedawno Massimo Carrerę. Pochodzący z Włoch szkoleniowiec pożegnał się z posadą w październiku po serii kiepskich występów ligowych, jednak wcześniej wsławił się m.in. odzyskaniem ligowego mistrzostwa przez Spartak po 16-letniej przerwie.

Nowy trener Spartaka może pochwalić się olbrzymim doświadczeniem na ławkach trenerskich ligi rosyjskiej. W przeszłości poza wspomnianym Arsienałem z powodzeniem prowadził bowiem FK Krasnodar oraz Achmata Grozny, zaś na początku swej przygody z zawodem trenera miał również okazję trenować kluby ukraińskie.

Jako zawodnik urodzony w Kursku trener dał się poznać jako jedna z największych gwiazd ligi białoruskiej w latach dziewięćdziesiątych. Co ciekawe, w 1995 roku zaliczył on krótki epizod w polskiej Ekstraklasie, jednak jego przygoda z Ruchem Chorzów ograniczyła się do zaledwie pięciu występów.

Dodajmy, że z objęciem Spartaka łączono m.in. Stanisława Czerczesowa (miał prowadzić go razem z reprezentacją Rosji) oraz Leonardo Jardima.