OFICJALNIE: Milan Škriniar przeszedł operację kręgosłupa. Co z transferem do PSG?

Reprezentant Słowacji zastanawiał się bardzo długo nad podjęciem decyzji odnośnie najbliższej przyszłości. Na stole miał dwie atrakcyjne propozycje. Jedna odnosiła się do przedłużenia wygasającego latem kontraktu z Interem Mediolan, a druga zaliczenia przeprowadzki w ramach wolnego transferu do Paris Saint-Germain.

Defensor trzymał obie strony w niepewności i dopiero zimą podjął decyzję o zaakceptowaniu oferty ze strony francuskiego klubu, z którym zawarł przedwstępną umowę.

„Nerazzurri” nie ukrywali z tego powodu głębokiego rozczarowania. Jednocześnie nie zamierzali karnie odsuwać podstawowego gracza w układance trenera Simone Inzaghiego od składu w obliczu toczącej się walki o uzyskanie awansu do następnej edycji Ligi Mistrzów poprzez Serie A lub wygranie trwających rozgrywek.

Niestety od pewnego czasu Milan Škriniar pozostaje poza kadrą włoskiego zespołu ze względu na urazu kręgosłupa odniesiony przed meczem przeciwko Bologny w lutym bieżącego roku.

Początkowo 28-letni piłkarz poddał się zachowawczemu leczeniu. Nie przyniosło ono jednak spodziewanego skutku. Dlatego po konsultacji ze specjalistami poddał się operacji, o czym poinformował jego obecny pracodawca.

„Milan Škriniar przeszedł wczoraj operację endoskopową odcinka lędźwiowego kręgosłupa w Clinique du Sport w Merignac.

W nadchodzących tygodniach obrońca Interu będzie realizował program rehabilitacji” - czytamy w komunikacie.

Ta informacja może oznaczać nawet koniec sezonu dla słowackiego defensora, co jednocześnie postawiło pod znakiem zapytania finalizację jego przenosin do Paris Saint-Germain.

Dziennikarze „Le Parisien” poinformowali, że teraz powodzenie całej operacji będzie zależało od zaliczenia przez niego badań medycznych. Jeżeli nie dadzą one oczekiwanych wyników, to ekipa z Parc des Princes wycofa się z zawartego porozumienia.

Mniej sceptyczny jest Matteo Moretto z Relevo.com i przekonuje, że francuski zespół nie myśli o rezygnacji z transferu Škriniara, który powinien powrócić do pełni sił za około miesiąc. Oznacza to, że będzie toczył walkę z czasem o powrót na boisko na rewanżowe spotkanie w półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Milanowi (16 maja) i ostatnie mecze sezonu przeciwko Napoli, Atalancie oraz Torino.

Słowak zanotował asystę w 31 meczach w obecnych rozgrywkach.