OFICJALNIE: Nietypowa sytuacja Maloudy. Klub ogłosił odejście trenera napastników przez… Twittera!

Przypomnijmy, że Szwajcarzy zatrudnili byłego reprezentanta Francji i Gujany Francuskiej w marcu, po tym jak 38-latek zakończył swoją piłkarską karierę w lipcu 2018 roku. Przygoda zdobywcy Ligi Mistrzów ze „Złotymi Lwami” nie trwała jednak zbyt długo, bowiem po nieco ponad miesiącu Malouda dowiedział się, że przestał być związany z klubem z Zurychu.

„FC Zürich i Florent Malouda postanowili zakończyć niedawno rozpoczętą współpracę za obopólną zgodą stron. Powodem rozstania są różne projekty, w jakie zaangażowany jest Malouda, a które nie są zgodne z zasadami zaproponowanymi przez FCZ. Życzymy Florentowi Maloudzie powodzenia i sukcesów w jego dalszej karierze” – brzmiał oficjalny komunikat szwajcarskiej drużyny.

Sam zainteresowany, dostrzegając swoje oznaczenie w poście klubu, zareagował bezpośrednio odpowiadając na wiadomość: „Naprawdę? Nie wiedziałem tego…”.

Jakie są kulisy tak nieprawdopodobnego nieporozumienia, póki co nie wiemy. Pewnym wydaje się być jednak fakt, że relacje pomiędzy Zürichem a byłym skrzydłowym „The Blues” nie były najlepsze.

Florent Malouda rozegrał w swojej karierze w sumie 702 spotkania, zdobywając w nich 119 goli i 107 asyst. Najbardziej kojarzony jest z gry w londyńskiej Chelsea, w barwach której wystąpił w 229 meczach, strzelając w nich 45 bramek i zaliczając 44 ostatnie podania. Z drużyną ze Stamford Bridge zdobył Mistrzostwo Anglii, trzy Puchary Anglii, dwa Superpuchary Anglii i wygrał Ligę Mistrzów.