Za wyniki ekipy z Lipska w najbliższych rozgrywkach będzie
odpowiedzialny Ralf Rangnick. 60-latek w przeszłości prowadził już
„Byki”, awansując z nimi do Bundesligi. W międzyczasie pełnił
funkcję dyrektora sportowego klubu.
Asystentem Rangnicka w
nadchodzącym sezonie będzie Jesse Marsch. Amerykanin rozpocznie tym samym przygodę z europejską piłką. Do tej pory pracował on
w innym klubie należącym do Red Bulla - New York Red Bulls. W
sezonie 2017 zajął z nim szóste miejsce w tabeli Konferencji
Wschodniej MLS. W 2018 pozostawił zespół na trzeciej lokacie.
Przez moment wydawało się, że to on zostanie pierwszym trenerem
Lipska, ale ostatecznie 44-latek będzie pomagał Rangnickowi.
Przypomnijmy, że Lipsk już jakiś czas temu poinformował,
że już po zakończeniu sezonu 2018/2019 zespół obejmie Julian Nagelsmann, który aktualnie pracuje w Hoffenheim. Najbliższe
rozgrywki będą więc dla niemieckiej ekipy niejako okresem
przejściowym.
- Myślę, że możemy przeprowadzić jeszcze
trzy letnie transfery. Cały czas pracujemy nad zatrzymaniem Ademoli
Lookmana. Do tego szukamy kogoś do środka - poinformował o planach
transferowych na najbliższe tygodnie Rangnick.
Jak na razie
szeregi Lipska zasilili Matheus Cunha, Nordi Mukiele i Marcelo
Saracchi.
OFICJALNIE: Nowy szkoleniowiec RB Lipsk
fot. Transfery.info
Włodarze RB Lipsk ogłosili, kto poprowadzi niemiecką drużynę w sezonie 2018/2019.