OFICJALNIE: Oleg Szatow z zaskakującą decyzją. 31-latek odszedł z Rubina Kazań i zawiesił karierę. Jest komentarz piłkarza

OFICJALNIE: Oleg Szatow z zaskakującą decyzją. 31-latek odszedł z Rubina Kazań i zawiesił karierę. Jest komentarz piłkarza fot. Bukharev Oleg / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Rubin Kazań

Oleg Szatow, uczestnik Mistrzostw Świata 2014 i EURO 2016, nie jest już związany z Rubinem Kazań. Po tym, jak postanowił on zawiesić swoją piłkarską karierę, klub rozwiązał z nim kontrakt za porozumieniem stron.

Rozgrywający bądź skrzydłowy swego czasu uchodził za wielce utalentowanego zawodnika. W sezonie 2015/2016, najlepszym pod względem indywidualnym w jego dotychczasowej karierze, wykręcił on następujące liczby: 38 spotkań, 10 goli i 14 asyst.

Jednocześnie Rosjanin stawał się coraz ważniejszym ogniwem w kadrze „Sbornej”. Pojechał z nią na Mistrzostwa Świata 2014 do Brazylii, a następnie na EURO 2016 do Francji. Niewiele później zagrał w w reprezentacji narodowej jak dotąd po raz ostatni.

Po występach w Anży Machaczkała u boku Samuela Eto’o (w przeszłości FC Barcelona czy Inter Mediolan) oraz Christophera Samby (poprzednio Blackburn Rovers), przyszła kolej na transfer do Zenitu Sankt Petersburg.

W ekipie „Piterców” przez siedem lat uzbierał łącznie 202 występy, ale już pod koniec przygody regularną grę utrudniały mu różnego rodzaju urazy.

Oleg Szatow nie poddał się i postanowił udowodnić swoją wartość w Rubinie Kazań, który ostatnimi czasy nie prosperował najlepiej. Dla samego piłkarza była to trudna decyzja, bo wiązała się z opuszczeniem rodziny.

Ruszył on do oddalonej o grubo ponad 1000 kilometrów od Petersburga stolicy Tatarstanu. Już w pierwszym sezonie zespół odniósł sukces, zajmując wysoką czwartą lokatę w tabeli rosyjskiej ekstraklasy.

Dzięki temu mógł rywalizować w pamiętnym dwumeczu z Rakowem Częstochowa, gdy doszło do afery koszulkowej.

31-latek w zasadzie był dostępny dla Leonia Słuckiego tylko na początku trwającej kampanii. Wszystko przez problemy zdrowotne.

Doprowadziło to do podjęcia radykalnych środków w postaci zawieszenia kariery i rozwiązania za porozumieniem stron umowy ważnej do 30 czerwca 2022 roku z opcją przedłużenia współpracy o następne 12 miesięcy.

W ten sposób Szatow chce dać sobie czas na zastanowienie, uporządkowanie spraw, dojście do pełni sprawności. Gdy przyjdzie tak długo wyczekiwana stabilizacja i zadowolenie, zawodnik prawdopodobnie podejmie próbę wznowienia kariery, być może w ekipie z Kazania.

– Ostatni etap poświęciłem na leczenie, nie grałem. Dla mnie, jako piłkarza, był to trudny czas. Daję sobie dwa miesiące. (…) Jeśli zrozumiem, że nadal mam do tego pasję i tęsknię za grą w piłkę, z pewnością wrócę. Wiem, że podejmę tę próbę, bo naprawdę kocham futbol, to duża część mojego życia i bardzo ją cenię. Decyzję podejmę w styczniu. Rozmawiałem już na ten temat z klubem – przekazał zawodnik.

– To moja decyzja i nikomu nie zamierzam się z tego tłumaczyć. Ja biorę odpowiedzialność za swoje czyny – zaznaczył.

Jak tłumaczy Rosjanin, decydując się na taki krok już teraz, chce dać czas swojemu byłemu pracodawcy na ewentualne znalezienie następcy. Za wszystko dziękuje i jak sam mówi, „co złego, to nie on”.

Pomocnik dał do zrozumienia, że w przypadku decyzji o powrocie, nie zamyka się też na inne drużyny. Być może zatem będziemy świadkami ponownej przeprowadzki autora 28 trafień na poziomie rosyjskiej Priemjer-Ligi.

Szatow w Rubinie rozegrał 25 meczów, raz wpisał się na listę strzelców i posłał trzy ostatnie podania.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy