W ostatnią niedzielę 23-latek wybiegł w podstawowym składzie „Wilków” na mecz z Lecce. Niestety już po 70 minutach musiał opuścić plac gry, co było wynikiem kontuzji. Dziś środkowy pomocnik przeszedł szereg badań, które wykazały złamanie piątej kości śródstopia w prawej nodze. W efekcie zawodnika czeka operacja i dopiero po jej przeprowadzeniu będziemy znali przewidywany czas jego powrotu do pełni sił.
Niemniej, już teraz dziennik „Il Tempo” i serwis internetowy calciomercato.it przekazały, że 12-krotny reprezentant „Azzurich” będzie znajdował się poza grą przez 2-3 miesiące. Oznacza to, że w przypadku wejścia w życie najczarniejszego scenariusza, Paulo Fonseca nie skorzysta z jego usług aż do stycznia.
Wychowanek Romy w 2017 roku powrócił na Stadio Olimpico. Od tego czasu wystąpił w 77 meczach, strzelił siedem goli i posłał 16 kluczowych podań. W bieżącym sezonie 23-latek brał udział w każdym ze spotkań swojej drużyny klubowej.