OFICJALNIE: Szalony projekt Pyramids FC. Właściciel ogłosił wycofanie się, więc... znowu lekką ręką wydał kilkanaście milionów euro

2019-01-23 10:25:59; Aktualizacja: 5 lat temu
OFICJALNIE: Szalony projekt Pyramids FC. Właściciel ogłosił wycofanie się, więc... znowu lekką ręką wydał kilkanaście milionów euro Fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: Pyramids FC

Egipski klub Pyramids FC z pewnością przejdzie do historii transferów piłkarskich.

Afrykański potentat ogłosił pozyskanie Peruwiańczyka Cristiana Benavente z RSC Charleroi, ale to tylko kolejny z wielu dużych ruchów.

Po publicznym wycofaniu się właściciela (rzekomo w związku z regularnymi atakami medialnymi na jego osobę), Saudyjczyka Turkiego Al-Sheikha, niedługo po wydaniu 40 milionów euro na nowych piłkarzy, wydawało się, że klub czeka bardzo szybki upadek. Nic jednak z tego, Al-Sheikh zdecydował się kierować drużyną z wygnania i dalej inwestować ogromne środki - zimą wydał już kilkanaście milionów euro.

Przed rozpoczęciem zimowego okna tak wyglądało pięć największych transferów (wszystkie z letniego okna) w historii egipskiej ligi:
1. Keno (Pyramids FC) - 8,6 miliona euro,
2. Carlos Eduardo (Pyramids FC)  - 5,2 miliona euro,
3. Rodriguingo (Pyramids FC)  - 5,1 miliona euro,
4. Ribamar (Pyramids FC)  - 4 miliony euro,
5. Ahmed El Shenawy (Pyramids FC)  - 2,65 miliona euro.

Działacze Pyramids FC postanowili zaktualizować zestawienie. Najpierw więc sprowadzili za 2,65 miliona euro skrzydłowego Erica Traoré i za 4,35 miliona euro środkowego napastnika Jhona Cifuentea (warto też pamiętać o wypożyczeniu egipskiej gwiazdy, Omara Khrbina, z Al-Hilal, piłkarza 2017 roku w Azji). To było jednak mało, bo Al Ahly odpowiedziało transferem Husseina El Shahata za 4,35 miliona euro, więc trzeba było przebić ten wynik. Tym samym kupiono za sześć milionów Cristiana Benavente, który robił ostatnio furorę w lidze belgijskiej.

24-letni Peruwiańczyk, występujący na pozycji ofensywnego pomocnika lub ewentualnie na skrzydle, w trwającym sezonie Jupiler Pro League strzelił dziewięć bramek i zaliczył trzy asysty. Urodził się w Hiszpanii i jeszcze jako junior trafił do Realu Madryt, jednak do pierwszego zespołu nie udało mu się awansować. Karierę próbował zbudować najpierw w Anglii w MK Dons, aż w 2016 roku pozyskało go RSC Charleroi.


Obecnie pięć największych transferów w historii ligi egipskiej:
1. Keno (Pyramids FC) - 8,6 miliona euro,
2. Cristian Benavante (Pyramids FC) - 6 milionów euro,
3. Carlos Eduardo (Pyramids FC)  - 5,2 miliona euro,
4. Rodriguingo (Pyramids FC)  - 5,1 miliona euro,
5. Jhon Cifunte (Pyramids FC) - 4,35 miliona euro,
5. Hussein El Shahat (Al Ahly) - 4,35 miliona euro.

Celem Pyramids FC w trwającym sezonie jest mistrzostwo Egiptu i kwalifikacja do Afrykańskiej Ligi Mistrzów. Na ten jednak moment, mniej więcej w połowie sezonu, liderem tabeli jest Zamalek, w dodatku mając trzy punkty przewagi nad bezpośrednim rywalem i trzy mecze zaległe.