OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi rewanżowy mecz barażowy o 1/8 finału Ligi Mistrzów
2025-02-16 10:27:26; Aktualizacja: 3 dni temu
Szymon Marciniak przygotowuje się do pracy w środku tygodnia. Po zarządzaniu losami hitu Ekstraklasy przyjdzie czas na Ligę Mistrzów. W ramach fazy play-off Polak poprowadzi rewanżowe spotkanie AC Milan – Feyenoord Rotterdam.
W piątkowy wieczór jeden z najlepszych arbitrów na świecie napominał piłkarzy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa, aspirujących do tytułu mistrzowskiego. Teraz 44-latek regeneruje się na inne ważne wydarzenie na zlecenie UEFA.
27. meczem w tym sezonie, jakie przyjdzie mu poprowadzić, będzie starcie włosko-holenderskie. AC Milan podejmie Feyenoord Rotterdam.
„Rossoneri” mają z Marciniakiem różne wspomnienia. Na przykład w sezonie 2022/2023 przyniósł on im szczęście przy okazji rewanżowego spotkania z Napoli w 1/4 finału tych samych rozgrywek, gdy wówczas awansowali do najlepszej czwórki po wyeliminowaniu krajowego konkurenta.Popularne
Rok później – na tym samym etapie, lecz tym razem na poziomie Ligi Europy – Milan musiał już uznać wyższość AS Romy.
Z perspektywy Feyenoordu meczów swoich ulubieńców z tym rozjemcą kibice nie chcą pamiętać. W kampaniach 2017/2018 i 2023/2024 Marciniak prowadził mecze z udziałem przedstawiciela Eredivisie z Manchesterem City w fazie grupowej LM. Wyniknęły z tego dwie porażki i bilans 0-5.
Przy liniach bocznych arbitrowi z Płocka asystować będą Adam Kupsik oraz Tomasz Listkiewicz. Jako „czwartego” sędziego wskazano Wojciecha Myca.
Odpowiedzialność za analizowanie spornych sytuacji w wozie VAR przypadnie Tomaszowi Kwiatkowskiemu, którego „prawą ręką” będzie Christian Dingert z Niemiec.
Start meczu we wtorek, 18 lutego o 18:45. Jego stawką dla obu ekip będzie awans do 1/8 finału. W pierwszym meczu Feyenoord zapewnił sobie skromną zaliczkę, wygrywając 1-0 po trafieniu Igora Paixão.