OFICJALNIE: To byłoby na tyle podbijania Afryki i świata. Mocarstwowy projekt Pyramids FC upadł!
2018-09-25 21:14:29; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Egipski Pyramids FC miał szturmem zdominować piłkę klubową w Afryce, ale już wiadomo, że tak się nie stanie.
Saudyjczyk Turki Al-Sheikh (minister sportu Arabii Saudyjskiej) wycofał się z finansowania klubu. Władzę przejmują Hossam El-Badry, Ahmed Hassan i Hady Khashaba, ale oznacza to tylko tyle, że drużyna będzie funkcjonowała przynajmniej do końca sezonu, a nie od razu zniknie z futbolowej mapy.
Rekordy
Pyramids FC w letnim oknie transferowym pobił nie tylko wszelkie rekordy piłki egipskiej, ale też afrykańskiej. Największym zakupem w historii Czarnego Kontynentu został Keno, sprowadzony z Palmeiras za ponad 8,5 miliona euro. 29-letni skrzydłowy błyskawicznie zaadaptował się do nowych warunków, strzelając cztery bramki i zaliczając dwie asysty w siedmiu meczach ligowych.
Pięć największych transferów (wszystkie z ostatniego okna) w historii egipskiej ligi:
1. Keno (Pyramids FC) - 8,6 miliona euro,
2. Carlos Eduardo (Pyramids FC) - 5,2 miliona euro,
3. Rodriguingo (Pyramids FC) - 5,1 miliona euro,
4. Ribamar (Pyramids FC) - 4 miliony euro,
5. Ahmed El Shenawy (Pyramids FC) - 2,65 miliona euro.
Co dalej z piłkarzami?
Saudyjski bogacz nie liczy się z kosztami. Dał temu dowód, inwestując dziesiątki milionów euro, a teraz rezygnując z klubu po zaledwie kilku tygodniach. Już wiadomo, że dojdzie do wielkiej wyprzedaży, szczególnie zagranicznych gwiazd, w następnym okresie transferowym.
Przyczyny
Tak naprawdę nie wiadomo, co jest przyczyną nagłej decyzji Al-Sheikha. W oświadczeniu wspomina tylko o regularnych atakach na własną osobę, nie wiadomo z której strony. Sportowo projekt powoli się rozpędzał. W siedmiu kolejkach Pyramids FC zdobył 15 punktów. Obecnie do liderującego Zamaleku traci dwa punkty, ale ma jedno zaległe spotkanie.