Olympique Marsylia: Arkadiusz Milik na pewno zostaje

2022-01-15 12:08:43; Aktualizacja: 2 lata temu
Olympique Marsylia: Arkadiusz Milik na pewno zostaje Fot. Olympique Marsylia
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: RMC Sport

Pablo Longoria został zapytany o przyszłość Arkadiusza Milika i Bamby Dienga. Prezydent klubu stanowczo zaprzeczył, jakoby Oympique Marsylia chciał pozbyć się obu zawodników tej zimy.

„Les Phocéens” dopiero co sięgnęli po Cédrica Bakambu. Ten ruch otworzył dyskusję na temat przyszłości innych napastników w klubie.

Już przed angażem Kongijczyka sytuacja Milika była niepewna. Łączyło się go bowiem z transferem do Juventusu.

Marsylczycy wykluczają jednak, aby zarówno Polak, jak i Bamba Dieng opuścili tej zimy Stade Vélodrome.

– Sprzedaż Milika i Dienga? Absolutnie nie. Od początku mówiliśmy, że potrzebujemy atakującego o tym profilu. Cédric grał tak przez całą swoją karierę – oznajmił Pablo Longoria, prezydent Olympique’u Marsylia.

– Pamiętam jak grał w Bursasporze jako skrzydłowy czy w Hiszpanii, gdy grał z Soldado jako drugi napastnik. Czasami grał z Léo Baptistão i pełnił rolę pierwszego napastnika. Tak samo było w reprezentacji z Mbokanim, który był bardziej z przodu, a on operował wokół niego. Jest to typ piłkarza, który oferuje wiele indywidualnych rozwiązań. To profil napastnika, który trudno znaleźć obecnie na rynku transferowym. Taki profil drugiego atakującego, który może grać na różnych pozycjach, jest coraz rzadziej spotykany – zauważył.

Zważywszy na słowa Hiszpana, wydaje się, że Bakambu będzie stanowić uzupełnienie dla Milika lub Dienga. Obaj jak dotąd strzelili trzynaście goli.