Ondrášek o fatalnej sytuacji w Wiśle Kraków. „Na ziemniaki kasa jest, na hranolky już gorzej”

2018-12-06 19:52:08; Aktualizacja: 5 lat temu
Ondrášek o fatalnej sytuacji w Wiśle Kraków. „Na ziemniaki kasa jest, na hranolky już gorzej” Fot. Transfery.info

Zdeněk Ondrášek w rozmowie ze „Sportem” opowiedział o sytuacji panującej w Wiśle Kraków.

Nad „Białą Gwiazdą” od dawna znajdują się czarne chmury.Szereg złych decyzji autorstwa władz krakowskiego klubu sprawił,że znalazł się on nad przepaścią. Całkiem niedawno pojawiłysię informacje, że Wisła może zostać nawet wycofana z rozgrywekEkstraklasy po zakończeniu rundy jesiennej i zacząć grę w niższej lidze.

Wszystko to odbija sięoczywiście na samych zawodnikach. Kilku złożyło jużwnioski o spłatę zaległych pensji. Bardzo słaba sytuacjafinansowa klubu może sprawić, że część piłkarzy lada moment się znim pożegna.

Ondrášek dał jednak do zrozumienia, żedrużyna cały czas trzyma się razem i akurat on nie ma zamiaru siępoddawać.

- Na świecie są dużo większe problemy. Wewtorek byliśmy na wigilii dla niepełnosprawnych. To są problemy októrych nawet trudno mówić. Czekanie na pieniądze nie jest fajne,ale to jest prawie nic w porównaniu z tym, że nie możesz chodzićo własnych siłach.

(...) - Na ziemniaki kasa jest, na hranolky(frytki - red.) już gorzej. Wspierają mnie jednak też moiprzyjaciele z Czech, którym ja kiedyś pomagałem. W życiu niewziąłbym od nich pieniędzy, a sami teraz do mnie piszą i pytajączy nie potrzebuję pomocy. Powiedziałem im tylko, żeby sięprzygotowali i czasem pomogli mojej rodzinie, gdy akurat ja bym niemógł tego zrobić. Żeby dali im ze 100 złotych jakby byłonaprawdę źle. Jest to miłe, bo dobrze wiedzą, że zarabiam więcejod nich, a jednak zadzwonią i zapytają. To pocieszające - naświecie są jeszcze dobrzy ludzie - powiedział Czech, którywystępuje w Wiśle od 2016 roku (cały wywiad TUTAJ).

W tymsezonie 29-letni napastnik rozegrał 17 spotkań w Ekstraklasie.Strzelił w nich dziewięć goli i zanotował asystę.