Paweł Dawidowicz na celowniku drugiego klubu

Paweł Dawidowicz latem może zostać sprzedany przez Hellas Verona. Do tej pory reprezentanta Polski łączono przede wszystkim z Lazio, ale teraz w grze jest również Venezia - donosi „L'Arena”.

EURO 2024 w wykonaniu Pawła Dawidowicza nie było najbardziej udane. Wpływ na to mógł mieć fakt, że przed turniejem stoper doznał kontuzji i dlatego zabrakło go w składzie na pierwsze starcie przeciwko Holandii. Później już Michał Probierz twardo na niego stawiał.

Turniej już za 29-latkiem, a zatem to dobry moment, by zastanowić się nad przyszłością. Jego kontrakt z obecnym zespołem wygasa 30 czerwca 2025 roku i do tej pory nie został przedłużony. Być może zatem nadchodzi odpowiedni moment, by rozejrzeć się za nowym wyzwaniem.

Ostatnio pojawiły się spekulacje na temat przenosin defensora do Lazio. Tam zainteresowanie jego usługami przejawiał były trener, Marco Baroni. Włoch chętnie widziałby reprezentanta Polski w swoich barwach, ale jest pewien kłopot. Mianowicie według medialnych doniesień, Dawidowicz pełniłby tam raczej rolę rezerwowego, co mogłoby ograniczyć jego rozwój i szanse na regularne występy w narodowych barwach.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

OFICJALNIE: Górnik Zabrze potwierdził transfer. Lukas Podolski znowu to zrobił

Next

Z tego względu może poszukać dla siebie innego posunięcia i tu na myśl przychodzi Venezia - twierdzi „L'Arena”. Beniaminek Serie A potrzebuje doświadczenia, a to dałby Eusebio Di Francesco właśnie Dawidowicz. Obaj panowie doskonale znają się z Hellasu i kto wie, czy ich drogi wkrótce nie zejdą się ponownie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Cena wywoławcza uczestnika EURO 2024 to półtora miliona euro.

13-krotny reprezentant Polski trafił do Werony z Benfiki w sierpniu 2018 roku. Poprzedni sezon w jego wykonaniu to 29 meczów i jedno trafienie.