Pep Guardiola pod wrażeniem perełki FC Barcelony. „Był niezwykły”
2024-07-31 17:16:34; Aktualizacja: 3 miesiące temuPep Guardiola po towarzyskim meczu Manchesteru City z FC Barceloną przyznał, że dobre wrażenie zrobił na nim 17-letni Marc Bernal.
W pierwszym meczu przedsezonowego tournée po Stanach Zjednoczonych FC Barcelona pokonała Manchester City. W podstawowym czasie gry bramki zdobywali kolejno Pau Víctor, Nico O'Reilly, Pablo Torre oraz Jack Grealish (2:2).
Rozstrzygnięcie przyniosły rzuty karne, które podopieczni Hansiego Flicka wykonywali bezbłędnie. Na listę strzelców wpisali się Robert Lewandowski, Noah Darvich, Alejandro Balde i 16-letni Toni Fernández, wykonawca decydującej jedenastki. Dwa strzały w serii obronił Ander Astralaga (4:1).
W obu ekipach szansę otrzymali perspektywiczni zawodnicy. O jednym z nich wypowiedział się Pep Guardiola, aktualny trener „The Citizens”, a także były piłkarz i szkoleniowiec „Dumy Katalonii”, z którą święcił ogromne sukcesy.Popularne
- Marc Bernal wydał mi się niezwykły, to jak kontroluje, jak gra. Ale wszyscy zagrali niesamowicie, robią rzeczy bardzo dobrze, wiedzą, kiedy muszą biegać, kiedy muszą naciskać, kiedy muszą przewidywać. Życzę im wszystkiego najlepszego - możemy przeczytać na łamach hiszpańskiego „Sportu”.
Adept La Masii w minionym sezonie był autorem pięciu ostatnich podań i dwóch bramek w 31 meczach dla rezerw FC Barcelony. Do tego dołożył asystę w pięciu występach w Lidze Młodzieżowej UEFA z zespołem U-19.
We wspomnianym starciu obok 17-latka w linii pomocy ustawiony był jego o cztery lata starszy kolega - Marc Casadó, który również może zaliczyć ten mecz do udanych. To właśnie on zanotował asystę przy golu otwierającym wynik spotkania, posyłając prostopadłą piłkę do Pau Víctora.
W obliczu dobrej dyspozycji i ograniczonych wyborów Hansiego Flicka na pozycji numer „sześć” obaj pomocnicy okazać mogą się dużymi wygranymi przedsezonowych zmagań.
W kolejnym spotkaniu „Barça” zmierzy się z Realem Madryt. Klasyk zaplanowano na 4 sierpnia o 01:00 czasu polskiego.
Z kolei Manchester City przeciwko Chelsea zagra dzień wcześniej o 23:30.