Pierre-Emerick Aubameyang bez przyszłości w Chelsea. „Wędka” znakiem końca

2023-01-11 10:49:42; Aktualizacja: 1 rok temu
Pierre-Emerick Aubameyang bez przyszłości w Chelsea. „Wędka” znakiem końca Fot. Craig Thomas/News Images/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sky Sports

Pierre-Emerick Aubameyang nie zaliczył udanego powrotu do Premier League. Gabończyk rozczarowuje w barwach Chelsea, a ta nie zamierza kontynuować tej współpracy - podaje Sky Sports.

Niestety, w ostatnich miesiącach kariera Pierre'a-Emericka Aubameyanga nie opiera się w głównej mierze na sportowych popisach. Napastnik w atmosferze konfliktu wymusił odejście z Arsenalu, by zimą 2022 roku trafić do FC Barcelony.

„Duma Katalonii”, mimo przyzwoitych liczb, nie potrzebowała już 33-latka, gdyż zapewniła sobie angaż Roberta Lewandowskiego. Gabończyk znowu musiał szukać klubu. Finalnie na godziny przed zamknięciem minionego letniego okna transferowego sfinalizował swoje przenosiny do Chelsea. Jak łatwo się domyślić, fani Arsenalu nie byli tym faktem zachwyceni.

Krytycy byłej gwiazdy Borussii Dortmundu mogą czuć pewną satysfakcję. Aubameyang prezentuje się w barwach „The Blues”, eufemistycznie rzecz ujmując, kiepsko. W 15 spotkaniach zanotował trzy gole i asystę. Dla londyńczyków, potrzebujących skutecznej „dziewiątki”, liczby te wywołują ogromne rozczarowanie.

Jak przekonuje Sky Sports, zarząd sześciokrotnych mistrzów Anglii nie wiąże już żadnej przyszłości z kontrowersyjnym zawodnikiem. Stołeczny klub już wkrótce powinien przypieczętować transfer João Féliksa, a więc ograniczy potrzebę korzystania  z usług afrykańskiego snajpera.

Frustrację z powodu postawy Aubameyanga zaczyna odczuwać również Graham Potter. Angielski szkoleniowiec w ostatnim ligowym meczu z Manchesterem City wpuścił Gabończyka na murawę już w piątej minucie z powodu urazu Raheema Sterlinga. Napastnik nie dotrwał końca rywalizacji, schodząc z murawy w 68. minucie. Oczywiście, ten był niezadowolony z tej decyzji, lecz trzeba przyznać, że zagrał fatalnie.

W następnej rywalizacji z „Obywatelami” w ramach Pucharu Anglii 33-latka już nie zobaczyliśmy.

Paul Merson ze Sky Sports nie ma wątpliwości, iż to początek końca zawodnika z francuskimi korzeniami na Stamford Bridge. Z powodu przepisów król strzelców Bundesligi z kampanii 2016/2017 będzie mógł odejść dopiero latem. Chelsea to odpowiada, gdyż jej sytuacja kadrowa z przodu nie zachwyca.

Kariera Pierre'a-Emericka Aubameyanga znalazła się na zakręcie.