Piłka Relations #11 - Arka wykorzystuje sukces w Pucharze Polski
2017-05-12 01:24:27; Aktualizacja: 7 lat temuPo krótkiej przerwie wracamy do podsumowania działalności medialnej polskich klubów.
Pucharowe ożywienie Arki
Zdobycie Pucharu Polski przyczyniło się do wzrostu publikacji medialnych na temat "Żółto-Niebieskich". Osoby z marketingu klubowego świetnie wykorzystały ten moment i zaczęły publikować znacznie więcej treści w social media. W obliczu walki o byt w Ekstraklasie to jednak dobra strategia, gdyż w ten sposób wzmacnia się więź kibica z drużyną - więcej publikacji wpływa na wzrost rozpoznawalności i zachęcenia do śledzenia działań Arki, a w konsekwencji przyjścia na stadion.
Spece od mediów społecznościowych gdyńskiej ekipy wychwyciły w dniu finału chyba wszystkie gratulacje od uznanych postaci polskiej piłki - od Grzegorza Krychowiaka, Cezarego Kucharskiego, Kiko Ramireza po Tomasza Wieszczyckiego.Popularne
Wszyscy docenili też gest Leszka Ojrzyńskiego, który zapowiedział oddanie swojego medalu za zdobycie pucharu Grzegorzowi Nicińskiemu. Poprzedni opiekun Arki otrzymał ostatecznie medal z klubowej puli, ale obecny trener przekazał swoją nagrodę na aukcję charytatywną. Podczas uroczystego spotkania z kibicami na słynnej "Górce" obaj szkoleniowcy razem podnieśli Puchar. W dobie wygryzania siebie ze stanowisk trenerskich i czyhania na opuszczony fotel, klasa Ojrzyńskiego jest czymś unikatowym i zasługuje na docenienie.
Klasa #ArkaRazem pic.twitter.com/GR6JgNYIRM
Ponadto Arka aktywnie włączyła się w kibicowanie Manchesterowi United. Dlaczego? Jeżeli "Czerwone Diabły" wygrają Ligę Europy i nie ukończą sezonu ligowego na trzeciej pozycji, ekipa Ojrzyńskiego rozpocznie grę w eliminacjach Ligi Europy od III rundy (podobnie w wypadku wygranej Ajaksu i zajęciu przez "Joden" drugiego miejsca w Eredivisie). Dłuższe urlopy i atrakcyjniejsi rywale - do czasu zakończenia ligowych rozgrywek okaże się, komu Arkowcy będą wspierać podczas finałowego meczu LE w Sztokholmie.
@ManUtd @MarcusRashford @EuropaLeague Big support from Gdynia
"Żółto-Niebiescy" udowodnili też, że śledzą także nasze konto na Twitterze. Możemy więc potwierdzić - Oficjalnie: Marcus Vinicus nie dla Realu! Oby więcej takich akcji i wpisów.
Uspokajamy! Było blisko, ale ostatecznie Marcus nigdzie się nie rusza. Zostaje w Gdyni https://t.co/ttZd64Y3Ws
Rozpoznawalność klubu na mieście
Sympatycy klubów Ekstraklasy bardzo często narzekają na marketing swoich drużyn, zwłaszcza ten outdoorowy. Wiele biur komunikacji myśli - skoro wszyscy mają internet i Facebooka, po co się wysilać i inwestować w tradycyjne formy promocji. Problem braku afiszy informujących o zbliżających się spotkaniach był dość szeroko omawiany w Szczecinie - klub wziął się do pracy, i jak donoszą osoby z Pomorza Zachodniego, kampania plakatowa prowadzona jest w Niemczech, na obszarze przygranicznym. Tutaj możecie przeczytać, że jest skuteczna.
W tygodniu temat plakatów podjęli kibice Legii. Na stulecie klubu akcję wywieszania zapowiedzi przedmeczowych, stylizowanych na lata PRL, prowadził portal kibicowski Legionisci.com. Promowanie drużyny znajduje się jednak w gestii władz "Wojskowych". Trudno tłumaczyć brak promocji meczów zamieszaniem właścicielskim, gdyż w ostatnich miesiącach udało się usprawnić kilka elementów (ciekawsze kulisy pomeczowe i inne materiały video).
Legia powinna pomyśleć o kampanii plakatowej. W ten sposób kibice wiedzą, że w danym dniu odbywa się mecz, herb Legii "opatruje się" - co wpływa na rozpoznawalność i przyciągniecie nowych osób na Łazienkowską. Afisze i billboardy nie są bardzo drogie, a mogą przynieść długofalowy efekt. Należy jednak pamiętać, że warszawski klub zaliczył już wpadki na tym polu - słynne kampanie "truskawkowa" i "Możesz być nawet z..., jeśli jesteś kibicem Legii" może i wywołały szum, ale wśród grupy docelowej nie zostały odebrane zbyt pozytywnie.
***
Dwie mniejsze ciekawostki:
Real Time Marketing Korony podczas pojedynku Monaco-Juventus w Lidze Mistrzów.
Monaco? Juventus?
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) May 3, 2017
Korona! Ktoś nas łączy pic.twitter.com/OQUiItecmg
GKS Tychy walczy o kibica. Oferta dla nowych fanów bardzo zachęca - zespół ze świetnym, nowoczesnym stadionem grający w zapleczu Ekstraklasy powinien przyciągać tłumy.
Przyjdź po raz pierwszy na Stadion Miejski i odbierz bilet za 1zł. #wilczygłód #Nice1Liga pic.twitter.com/4SSuWMuSeG
— GKS Tychy (@GKSTychy1971) May 4, 2017