Piłkarz Chelsea przejechał się po Vitesse. I przy tym mocno nakłamał!
2016-03-03 13:26:25; Aktualizacja: 8 lat temu Fot. Transfery.info
Danilo Pantić chciałby jak najszybciej zakończyć swoje wypożyczenie w Vitesse. Jego wypowiedzi budzą jednak duże kontrowersje, bowiem są oderwane od rzeczywistości.
Serb to jeden z pięciu zawodników "The Blues" oddanych tymczasowo do holenderskiego zespołu. 19-latek rzadko pojawia się na boisku i sugeruje, że w klubie są uprzedzeni do Serbów, w związku z czym jego dalszy pobyt w obecnych barwach jest pozbawiony sensu.
Pomocnik na łamach "Blic" wyraził swoje rozgoryczenie, co zapewne nie spodoba się przedstawicielom Vitesse. Tym bardziej że Pantić mocno nagiął rzeczywistość.
- Chcę wrócić do Chelsea i tam trenować. Po co mam tu tkwić, skoro nie jestem wystarczająco dobry? - rozpoczął.
- Prawdę mówiąc, nie otrzymałem nawet szansy. Myślę, że w Vitesse po prostu nie lubią Serbów. Nemanja Matić był tutaj i nie grał, a Uros Djurdjević wystąpił w zaledwie 22 spotkaniach przez półtora roku.
- Z Chelsea jest nas tutaj pięciu i nikt nie gra. To znaczy, że coś jest nie tak - zakończył.
Kontrowersje polegają na tym, że w wypowiedziach Serba jest pełno nieprawdziwych informacji. Matić wystąpił bowiem w 28 meczach, zazwyczaj wybiegając w podstawowym składzie. W tym sezonie na murawie często pojawiają się chociażby Dominic Solanke czy Nathan, co obala teorie Panticia.