Piłkarz wpadł w furię po otrzymaniu czerwonej kartki i...
2014-01-26 10:53:02; Aktualizacja: 10 lat temuDo niecodziennego zdarzenia doszło podczas sobotniego spotkania półprofesjonalnej ligi Division One South w Anglii chwilę po ujrzeniu czerwonej kartki przez kapitana gospodarzy zespołu Goole AFC.
Niemal dokładnie po 19 latach od słynnego kopnięcia kibica w stylu Kung Fu przez Erika Cantonę, telefonem komórkowym zarejestrowano bliźniacze wydarzenie podczas meczu regionalnej ligi w Anglii. W tej sprawie udało się ustalić kilka faktów.
Drużyna Goole AFC przegrała na własnym boisku z ekipą Coalville Town rezultatem 0:3, a przy stanie 0:2 czerwoną kartkę obejrzał kapitan gospodarzy, Karl Colley. Znany z agresywnej natury Colley, schodząc z placu gry, ruszył z impetem na trybuny, wykrzykując obelgi w stronę jednego z fanów. Nie szczędził przy tym wyprowadzania chaotycznych ciosów.
Najprawdopodobniej człowiek, który rozwścieczył Colleya, jest sympatykiem... Goole. Miał on, w mocnych słowach, krytykować głośno zagranie kapitana lokalnego klubu oraz ogólny styl gry. Czy to jednak usprawiedliwia zachowanie Colleya?
Szkoleniowiec Goole, David Holdsworth, w trybie natychmiastowym wyrzucił krnąbrnego podopiecznego z drużyny.
Poniżej prezentujemy plik wideo, na którym zarejestrowano przebieg wydarzeń ze wspomnianego meczu: