Pirès: Arsenal musi wziąć przykład z Manchesteru United

Były wieloletni piłkarz Arsenalu, Robert Pirès, uważa, że Arsenal musi pójść śladem Manchesteru United i również triumfować w Lidze Europy.

44-letni Francuz stwierdził na łamach „The Sun”, że triumf w Lidze Europy to jedyna szansa Arsenalu na udział w przyszłej edycji Ligi Mistrzów: - Liga Europy musi być teraz dla niego priorytetem. Celem jest powtórzenie wyczynu Manchesteru sprzed roku i sięgnięcie po to trofeum. To umożliwi Arsenalowi grę w Lidze Mistrzów.

- Chciałbym zobaczyć Arsenal w pierwszej czwórce, jednak jest to bardzo trudne, jeżeli nie niewykonalne zadanie. Tottenham, Liverpool, Manchester i Chelsea uciekli już na kilka punktów i ciężko będzie je odrobić do końca rozgrywek. Dlatego Arsène Wenger musi się skupić na Lidze Europy - dodał były reprezentant Francji.

Trudno się nie zgodzić z opinią Pirèsa, gdyż „Kanonierzy” zbyt często gubią punkty w Premier League, co powoduje, że do czwartego miejsca w tabeli tracą już siedem punktów. Odrobienie strat będzie dużym wyzwaniem, jednak patrząc na historię tych rozgrywek, nic nie jest niemożliwe.

Arsenal w pierwszym spotkaniu 1/16 finału Ligi Europy bez najmniejszych problemów pokonał Östersunds 3-0, toteż rewanż powinien być tylko dopełnieniem formalności. Londyńczycy postawili więc mały krok w długiej drodze po zdobycie pucharu.