PNA 2010: Faworyci awansują - Egipt - Benin 2-0, Nigeria - Mozambik 3-0
2010-01-20 20:26:15; Aktualizacja: 14 lat temuWreszcie faworycie wygrywają swoje spotkania. Problemów z pokonaniem przeciwników nie miały dzisiaj reprezentacje Egiptu i Nigerii. <BR><BR><B>Egipt - Benin 2-0</B><BR><BR>Wystarczyły 23 minuty, aby sko(...)
Egipt - Benin 2-0
Wystarczyły 23 minuty, aby skończyły się marzenia Beninu o fazie pucharowej. Już w ósmej minucie na skuteczne uderzenie z dystansu zdecydował się El Mohamady. Kwadrans później rywali dobił czołowy snajper imprezy - Emad Moteab. Spory udział przy drugiej bramce miał Hassan, świetnie podając do dobrze ustawionego kolegi z przedniej formacji.
Benin starał się odgryźć, jednak bez zarzutu w bramce Egipcjan spisywał się El Haddary. Zmarnowanych sytuacji żałować mogą Razak Omotoyossi i Djiman Koukou.
Nigeria - Mozambik 3-0
Nigeryjczycy, aby być pewnymi awansu, musieli zdobyć trzy punkty w ostatniej grupowej potyczce z Mozambikiem. Wykonali swoje zadanie w 100 procentach, pomimo tego że długi czas utrzymywał się wynik bezbramkowy, a gra była bardzo niemrawa.
Strzelanie "bramką do szatni" rozpoczął Peter Odemwingie kąśliwym uderzeniem tuż zza pola karnego. Gwiazda reprezentacji Nigerii najwyraźniej rozochociła się takim przebiegiem sprawy i już po trzech minutach drugiej odsłony "Super Orły" cieszyły się z następnej bramki.
"The Mambas" rzucili się do desperackiego ataku, aby szybko zdobyć kontaktową bramkę. Najlepszą sytuację zmarnował Dario. A że niewykorzystane sytuacje się mszczą, to niedługo potem Mozambik został skarcony przez Obafiemego Martinsa, który nie miał żadnych problemów z dobiciem strzału Obi Mikela.