PNA 2010: Zambia najlepsza w grupie D

2010-01-22 00:26:28; Aktualizacja: 14 lat temu
PNA 2010: Zambia najlepsza w grupie D
Redakcja
Redakcja Źródło: Transfery.info

Dzisiejszymi meczami zakończyła się faza grupowej Pucharu Narodów Afryki w Angoli. W ostatnim spotkaniu awans zapewniła sobie Zambia, pokonując Gabon. Kamerun również osiągnął wynik, gwarantujący dalsze występy(...)

Dzisiejszymi meczami zakończyła się faza grupowej Pucharu Narodów Afryki w Angoli. W ostatnim spotkaniu awans zapewniła sobie Zambia, pokonując Gabon. Kamerun również osiągnął wynik, gwarantujący dalsze występy, czyli remis z Tunezją.

Zambia - Gabon 2-1

Zambia "rzutem na taśmę" zapewniła sobie awans do następnej fazy, a także pierwsze miejsce w grupie. A wszystko dzięki zwycięstwie w ostatnim spotkaniu z Gabonem.

Na dobre mecz rozpoczął się w 28. minucie, wówczas Kalaba strzelił bramkę dla Zambii. Gabon nie był w stanie skutecznie odpowiedzieć w szybkim tempie. Po wznowieniu gry w drugiej połowie Zambijczycy poszli za ciosem i podwyższyli na 2-0. Cieszyć mógł się Chamanga.

Gol z 83. minuty Do Marcolino pozwolił Gabonowi pożegnać się z rozgrywkami z honorem. Zresztą Cousin i spółka nie mają się czego wstydzić - uzyskali dokładnie tyle samo punktów, co Kamerun i Zambia, ale niestety ich bilans bramkowy prezentował się mniej korzystnie niż rywali.

Zambia:Mweene 6 - Chintu 4, Musonda 5, Sunzu 4, Mbola 5, Nyirenda 6, C. Katongo 6, F. Katongo 6 (Himoonde), Kalaba 7 (Njobvu 5), Mulenga 7 (N.Chivuta), Tchamanga 6

Gabon:Ovono 6 - Ambourouet 5, Ecuele 4, Apanga 5, Moundounga 5, Djessikadie 4 (Marcolino), Mbanangoye 5, Kessany 4, Cousin 4, Moulongui 3, Meye 4 (Aubameyang 5)

Kamerun - Tunezja 2-2

Dobre złego początku dla ekipy tunezyjskiej, która wyszła na prowadzenie już w pierwszej minucie. O końcowym wyniku spotkania zadecydowało pierwsze 20 minut drugiej odsłony. Najpierw wyrównał Samuel Eto'o. Potem Chedjou wyręczył wyjątkowo nieudolnych Tunezyjczyków i popisał się efektownym lobem, niestety do własnej bramki, nad starającym się ratować sytuację Kamenim. Na odpowiedź "Nieposkromnionych Lwów" trzeba było czekać zaledwie minutę. N'Guemo huknął zza pola karnego z prędkością 92 kilometrów na godzinę, a reprezentanci Kamerunu mogli cieszyć się z wyniku, dzięki któremu będą mieli sposobność rywalizować za kilka dni z obrońcą trofeum - Egiptem.

Kamerun:Kameni 6, A. Song 6, Chedjou 5, Mandjeck 6, Koulou 6, N'Guémo 7 (Bikey), Makoun 6 (Webo 6), Gilles Binya 6 (R.Song 6), Enoh 6, Eto'o 7, Idrissou 6

Tunezja:Mathlouti 6, Haggui 5, Mikari 4, Souissi 4, El Jemal 4, Ragued 4 (Mrabet), Nafkha 4 (Saada), Korbi 4, Jemaa 4, Chermiti 6 (Akaichi), Dhadouadi 4
Więcej na ten temat: Puchar Narodów Afryki