Po jego wejściu na murawę losy El Clásico się odmieniły. „Legenda”

2023-10-28 18:53:35; Aktualizacja: 1 rok temu
Po jego wejściu na murawę losy El Clásico się odmieniły. „Legenda” Fot. Saolab Press / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Fabrizio Romano [Twitter]

Największym bohaterem sobotniego El Clásico został Jude Bellingham, ale Fabrizio Romano zwrócił uwagę na ważną rolę innego piłkarza Realu Madryt.

Mecz z Barceloną nie rozpoczął się po myśli Realu Madryt, bo w szóstej minucie do siatki trafił İlkay Gündoğan. Mistrzowie Hiszpanii prowadzili z odwiecznym rywalem do 68. minuty. Wtedy to kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Jude Bellingham. W doliczonym czasie gry Anglik dorzucił drugiego gola dającego „Królewskim” zwycięstwo 2:1.

20-latek to bez wątpienia największy bohater El Clásico, ale Fabrizio Romano podkreślił rolę, jaką odegrał w sobotę Luka Modrić.

„Warto wspomnieć, że Modrić wszedł na boisko w najtrudniejszym momencie dla Realu Madryt, a potem losy meczu się zmieniły. Jakość, przywództwo, profesjonalizm. 38 lat i 47 dni - został najstarszym zawodnikiem, jaki zagrał w El Clásico. Legenda futbolu” - napisał Fabrizio Romano na Twitterze.

Modrić zameldował się na murawie w 63. minucie, zmieniając Toniego Kroosa. Niedługo później Bellingham strzelił pierwszego gola, a przy drugiej bramce weteran asystował. Jego dogranie do młodszego kolegi po fachu po wcześniejszej wrzutce Daniego Carvajala było raczej przypadkowe, ale skończyło się świetnie dla Realu.

Dla Chorwata był to dziewiąty występ w tym sezonie LaLigi.