„Po moim trupie”. Mikel Arteta skomentował pościg za Liverpoolem
2025-02-25 11:49:15; Aktualizacja: 2 godziny temu
Trener Arsenalu Mikel Arteta nie wywiesił białej flagi w walce o mistrzowski tytuł. Zapowiedział, że nie spocznie, póki wciąż będą matematyczne szanse na prześcignięcie Liverpoolu.
Trzy czwarte rywalizacji w Premier League niemal za nami. Po 26 kolejkach tabela obrazuje samodzielne dążenie po koronę przez Liverpool.
„The Reds” wydają się nie do zdarcia. W miniony weekend zdeklasowali Manchester City na terenie obrońców mistrzów Anglii. Ich przewaga nad wiceliderem powiększyła się już do 11 punktów.
Różnica wzrosła po sensacyjnej porażce Arsenalu przed własną publicznością z West Hamem United. Może jednak zostać zmniejszona, bo podopieczni Arne Slota mają o jeden mecz rozegrany więcej.Popularne
Po drodze mogą wydarzyć się także potknięcia, w co zdaje się wierzyć Mikel Arteta. Szkoleniowiec londyńczyków powtórzył, że wyścig o tytuł nadal się nie zakończył.
– Koniec walki? Po moim trupie. Matematycznie wszystko jest możliwe. Trzy dni temu mówiło się jeszcze o tym, że jesteśmy o półtora meczu od załatania luki. Tak, teraz jest jeszcze trudniej, ale jeśli chcesz wygrać Premier League, musisz dokonać czegoś wyjątkowego – podkreślił Hiszpan.
– Jeśli mamy wygrać mistrzostwo w takich okolicznościach, jakie czekają na nas, prawdopodobnie trzeba zrobić coś, czego nikt inny w historii rozgrywek nie dokonał – nadmienił 42-latek.
Najbliższym celem Arsenalu będzie zwycięstwo nad rewelacyjnym Nottingham Forest. Pierwszy gwizdek na The City Ground w środę, 26 lutego o 20:30.