Pomocnik wraca do Manchesteru City

2024-05-04 16:28:07; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Pomocnik wraca do Manchesteru City Fot. Mark Cosgrove/News Images/SIPA USA/PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Fabrizio Romano

Manchester City nie sprzeda do West Hamu Kalvina Phillipsa. Pomocnik po sezonie ponownie będzie związany z drużyną Pepa Guardioli - twierdzi Fabrizio Romano. Wkrótce można spodziewać się rozmów na temat przyszłości Anglika.

Kiedy w lipcu 2022 roku Kalvin Phillips przenosił się z Leeds United do Manchesteru City, wiązano z tym ruchem duże nadzieje. Nie powinno to zresztą nikogo dziwić, ponieważ kwota transakcji pochłonęła blisko 50 milionów euro.

Przez ponad rok Anglik nie był jednak w stanie odnaleźć się w drużynie Pepa Guardioli. Jakby tego było mało, pojawiły się informacje o nadwadze, które potwierdził sam szkoleniowiec. To nie przypadło do gustu jego podopiecznemu.

W zimowym oknie 28-latek szukał więc drogi ucieczki i zgłosił się po niego West Ham. W Londynie miał mieć spokój i pole do odbudowy. Tam jednak powtórzyła się historia z Etihad Stadium i Phillips ponownie rozczarował.

Jego transfer czasowy wygasa 30 czerwca 2024 roku i jak informuje Fabrizio Romano, nie będzie negocjacji w sprawie wykupienia byłego piłkarza Leeds United. Czeka go zatem powrót do Manchesteru City.

Na ten moment ciężko ferować, co zrobią z nim w barwach mistrza Anglii. Tak naprawdę możliwych jest wiele scenariuszów, a jeden z nich zakłada powrót na Elland Road.

Tu istotny może okazać się sukces sportowy Leeds United. Jeśli bowiem ekipa Daniela Farke awansuje do Premier League, to szanse znacząco wzrosną. Na razie pewne jest, że spadkowicz z najwyższego szczebla rozgrywkowego weźmie udział w barażach. W półfinale zmierzy się Norwich City.

Kalvin Phillips po przenosinach do West Hamu rozegrał dziesięć spotkań.