Pomocnik wraca do PSG
2024-05-05 15:00:25; Aktualizacja: 1 rok temu
Renato Sanches nie będzie w kolejnym sezonie występował w AS Romie. Działacze włoskiego klubu nie wykupią go z PSG - donosi Fabrizio Romano.
Kiedy Renato Sanches przenosił się z Lille do PSG w sierpniu 2022 roku, Christophe Galtier, iż pomocnik potwierdzi drzemiący w nim potencjał. Mowa przecież o odkryciu EURO 2016.
Portugalczyk nie był jednak w stanie przekonać do siebie zarówno Francuza, jak i jego następcę Luisa Enrique. Z tego względu hiszpański szkoleniowiec przed sezonem przystał na wypożyczenie 26-latka.
Po Sanchesa zgłosił José Mourinho i pozyskał go w ramach wypożyczenia do 30 czerwca 2024 roku. W umowie znalazł się ewentualny przymus wykupu, jeśli spełnione będą konkretne warunki.Popularne
Pomocnik grał jednak na tyle mało, że Włosi nie są zobligowani do wykupienia go z mistrza Francji, a zatem po zakończeniu rozgrywek 26-latek ponownie zakotwiczy w PSG.
Zdaniem Fabrizio Romano szanse na osiedlenie się Portugalczyka na Parc des Princes są niskie. Prawdopodobnie zaraz po jego powrocie ruszą rozmowy w kwestii następnego ruchu z jego udziałem. Najlepiej, gdyby był to transfer definitywnie, lecz Luis Enrique zbada różne ewentualności.
PSG zapłaciło za Renato Sanchesa w 2022 roku 15 milionów euro. Parafował on wtedy kontrakt do 30 czerwca 2027 roku.
W bieżących rozgrywkach natomiast pomocnik może pochwalić się 12 spotkaniami i jednym golem.









![Złoty But: Erling Braut Haaland i Kylian Mbappé idą łeb w łeb [TOP 15]](img/photos/97420/170x113/rodri-haaland.jpg)
![Kontrowersja z udziałem Jana Bednarka. Ten gol powinien zostać uznany? [WIDEO]](img/photos/112284/170x113/bednarek.jpg)






![Złoty But: Erling Braut Haaland i Kylian Mbappé idą łeb w łeb [TOP 15]](img/photos/97420/90x60/rodri-haaland.jpg)
![Kontrowersja z udziałem Jana Bednarka. Ten gol powinien zostać uznany? [WIDEO]](img/photos/112284/90x60/bednarek.jpg)






![Niespodziewany bohater klasyku. Krytykowany zawodnik na ratunek Legii Warszawa [WIDEO]](img/photos/112281/170x113/ermal-krasniqi.jpg)



