Popadł w konflikt z trenerem, trafi do Barcelony?
2015-10-31 17:48:05; Aktualizacja: 9 lat temuFC Barcelona rozważa sprowadzenie Lassa Bangoury na Camp Nou.
Gwinejski zawodnik od 2010 roku jest związany z Rayo. W zeszłym sezonie spędził pół roku na wypożyczeniu w Granadzie, ale w obecnej kampanii dostał szansę na udowodnienie swojej wartości w macierzystym klubie. Wkrótce jednak może go opuścić.
23-letni skrzydłowy skonfliktował się bowiem z trenerem Paco Jemezem. Do incydentu doszło podczas czwartkowego sparingu Rayo z zespołem rezerw. Szkoleniowiec miał przedwcześnie odesłać Bangourę do szatni, a następnie powiedzieć pozostałym zawodnikom, iż z jego nastawieniem niczego się nie osiągnie. Nic dziwnego, że piłkarz nie chce kontynuować współpracy z obecnym trenerem.
Zaskakujące jest jednak to, że Gwinejczykiem zainteresowała się Barcelona. "Blaugrana" chciałaby wzmocnić ofensywę i choć wydaje się to dość absurdalne, w Katalonii podobno uznano, iż Bangoura sprawdzi się na Camp Nou. 1 stycznia dobiega końca kara, zakazująca "Barcy" rejestrować nowych zawodników, więc nie byłoby żadnych przeszkód w transferze młodego piłkarza do słynnego klubu. Rayo raczej nie będzie żądać wielkich pieniędzy za ofensywnego gracza. Kontrakt Bangoury z madryckim klubem obowiązuje tylko do końca obecnego sezonu, co oznacza, iż latem mógłby on odejść za darmo.