Dni Icardiego w Interze są już raczej
policzone. Atakujący nie udał się wraz z drużyną „Nerazzurrich”
na zgrupowanie do Azji. Nowy szkoleniowiec mediolańskiej ekipy,
Antonio Conte, nie widzi go w zespole i transfer 26-latka wydaje się
nieunikniony. Od pewnego czasu ukazują się informacje
sugerujące, że pozyskać go chcą Juventus i Napoli.
Według
Schiry piłkarz doszedł już do porozumienia z tym pierwszym.
Turyńczycy zaproponowali mu pięcioletnią umową z zarobkami na
poziomie ośmiu milionów euro za sezon plus bonusy. Napastnik
przystał na tę ofertę.
Jak czytamy, na Icardiego czeka w Turynie
koszulka z numerem dziewięć na plecach. W przeszłości w
Juventusie grał z nią Gonzalo Higuaín. Po powrocie do klubu z
wypożyczeń Argentyńczyk otrzymał jednak numer 21.
Powyższe
źródło dodaje, że mimo osiągnięcia konsensusu, transferu
Icardiego można spodziewać się dopiero w sierpniu. Turyńczycy, których szeregi do tej pory opuści prawdopodobnie Mario Mandžukić, muszą wypracować jeszcze porozumienie z Interem. Przez
media przewijają się różne kwoty w kontekście przenosin
napastnika, Schira pisze o 60 milionach euro.
Oczywiście nie
można wykluczyć, że w międzyczasie Juventus uprzedzi Napoli. Sam
Icardi woli jednak przejść do Turynu.
Porozumienie Icardiego. Czeka na niego koszulka z numerem dziewięć
fot. Transfery.info
Cały czas nie wiadomo, jak potoczą się losy Mauro Icardiego. Zdaniem Nicolò Schiry z „La Gazzetta dello Sport” wciąż możliwy jest transfer argentyńskiego napastnika do Juventusu.