Portugalia pozbawiła nas marzeń. Reprezentacja Polski bez szans na pierwszy koszyk [WIDEO]

2024-11-15 22:40:19; Aktualizacja: 1 godzina temu
Portugalia pozbawiła nas marzeń. Reprezentacja Polski bez szans na pierwszy koszyk [WIDEO] Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Reprezentacja Polski uległa na wyjeździe Portugalii (1:5). W ten sposób straciła jakiekolwiek szanse na znalezienie się w pierwszym koszyku przed losowaniem eliminacji Mistrzostw Świata.

Zespół „Biało-Czerwonych” przystępował do rywalizacji z ekipą z Półwyspu Iberyjskiego między innymi bez Roberta Lewandowskiego. Na domiar złego już w trakcie zgrupowania z orbity zainteresowań selekcjonera Michała Probierza wypadli Przemysław Frankowski oraz Michael Ameyaw.

Na tym pech naszej drużyny się nie skończył, bo na rozgrzewce bliżej nieokreślonego urazu doznał Sebastian Szymański, którego miejsce zajął Mateusz Bogusz.

Z pewnością ta niespodziewana roszada wpłynęła na całościowy plan reprezentacji Polski. Być może w pozytywny sposób, ponieważ w pierwszej odsłonie wyglądaliśmy bardzo dobrze na tle faworyzowanego przeciwnika.

W szczególny sposób z dobrej strony pokazywał się dawno niewidziany w wyjściowym składzie kadry Bartosz Bereszyński, który mógł składną akcję zespołu zakończyć zaliczeniem asysty. Zamiast tego nabawił się... kontuzji i musiał opuścić plac gry.

Ta kolejna już wymuszona zmiana nie wyprowadziła mimo wszystko z rytmu podopiecznych Probierza, co pokazała próba wykonana przez Krzysztofa Piątka z dystansu.

Selekcjoner Roberto Martinez wyglądał wyraźnie na poddenerwowanego przebiegiem rywalizacji i przed wznowieniem gry po przerwie wprowadził na boisko Vitinhę, który rozruszał boiskowe poczynania gospodarzy.

Mimo wszystko udawało się nam umiejętnie bronić przed naporem Portugalczyków, ale tylko do 59. minuty meczu, kiedy to po stracie futbolówki nasz przeciwnik przeprowadził zabójczą kontrę wykończoną zdobyciem bramki przez Rafaela Leão.

Ten gol podciął nam lekko skrzydła, ale nie zamykał jeszcze walki o odwrócenie losów spotkania. To uczyniła jednak druga stracona bramka autorstwa Cristiano Ronaldo, który skutecznie egzekwował jedenastkę podyktowaną po zagraniu piłki ręką przez Jakuba Kiwiora.

Od tego momentu byliśmy już wyłącznie tłem dla drużyny z Półwyspu Iberyjskiego, która przed ostatnim gwizdkiem sędziego zaaplikowała nam jeszcze trzy trafienia.

Wówczas poczuła się już bardzo pewna swego i poluzowała szyki obronne. Dzięki temu honorową bramkę w narodowych barwach zanotował debiutant - Dominik Marczuk.

I na tym strzelanie w tym spotkaniu się zakończyło. Portugalia dzięki tej wygranej zapewniła sobie pierwsze miejsce w tabeli w obliczu porażki poniesionej przez Chorwatów ze Szkotami.

Ci z kolei muszą powalczyć chociaż o punkt, by nie stracić drugiej lokaty na rzecz ekipy z Wysp Brytyjskich, gdyby ta pokonała nas na Stadionie Narodowym i zepchnęła na pozycję spadkową z najwyższej dywizji w Lidze Narodów.

Przegrana z Portugalią pozbawiła nas jednocześnie marzeń o znalezieniu się w pierwszym koszyku przed eliminacjami Mistrzostw Świata, do których bezpośredni awans uzyskają tylko zwycięzcy grup. Zespoły z drugich miejsc zagrają z kolei w barażach, do których dołączą jeszcze cztery ekipy z Ligi Narodów.