Młody Belg był obserwowany przez angielski klub od najwcześniejszych lat swojej piłkarskiej kariery, jednak dopiero teraz podjął decyzję o opuszczeniu Anderlechtu na rzecz Manchesteru City.
Oprócz "The Citizens", innymi klubami, które walczyły o pozyskanie nastolatka był między innymi Liverpool oraz Manchester United. Jednak to właśnie zarząd klubu z Etihad Stadium zaproponował Belgowi najlepsze warunki, zawarte w czteroletnim kontrakcie.
- Mój agent oraz moi rodzice zgodzili się, co do słuszności tej decyzji. W lipcu przeprowadzę się do Manchesteru, w którym mam już zapewnione mieszkanie. Najbliższa rodzina będzie mieszkać ze mną, co z pewnością pomoże mi w aklimatyzacji oraz w pomyślnym rozwoju sportowym - stwierdził Bossaerts.