POTWIERDZONE: Lopetegui ucieka spod topora. Szansa przedłużona
2018-10-24 08:40:48; Aktualizacja: 6 lat temuZwycięstwo z Viktorią Pilzno pozwoliło trenerowi Realu Madryt, Julenowi Lopeteguiemu, nieco odetchnąć z ulgą.
Szkoleniowiec jak do tej pory miał problemy z wyprowadzeniem swoich podopiecznych z kryzysu. Piłkarze co rusz stawali murem za byłym selekcjonerem Hiszpanów, ale podobnie nie było w przypadku zarządu, który poważnie myślał nad zmianami. Roszada na ławce trenerskiej miała nastąpić nawet po meczu z Viktorią, lecz przerwanie passy bez zwycięstwa zdaje się załatwiać sprawę. Przynajmniej na razie...
„Królewscy” wcześniej nie wygrali pięciu meczów z rzędu i co gorsza mieli spore problemy ze zdobywaniem goli. Problemom tym udało się zaradzić w meczu z teoretycznie dużo słabszym rywalem i trzy punkty pozostały na Santiago Bernabéu po zwycięstwie 2:1.
Można powiedzieć, że triumf ten pozwolił Lopeteguiemu uciec spod symbolicznego topora. Zwycięstwo wniosło w szeregi „Los Blancos” nieco wiary w wyjście z trudnej sytuacji i ostatecznie klub uznał, że nie będzie dokonywał drastycznych zmian tuż przed meczem z Barceloną. Potwierdza to dyrektor Realu, Emilio Butragueño.Popularne
- Lopetegui nadal będzie trenerem w meczu z Barceloną? Tak, tak, wszystko jest absolutnie normalne. Musimy pozostać spokojni i zjednoczeni - stwierdził działacz tuż po meczu.
Nieco pewniejszy swojej posady czuje się również sam Lopetegui, który uznał, że niezależnie od ewentualnej decyzji klubu, nie zamierza zmieniać swoich planów co do pracy, dopóki ta nie zapadnie.
- Moja przyszłość? To nie jest pytanie do mnie. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że od jutra rozpocznę przygotowania do bardzo ważnego meczu, który odbędzie się w najbliższą niedzielę.
Pojawia się zatem pytanie czy to już koniec spekulacji, czy Real zwyczajnie odroczył wyrok. Kluczowy z pewnością będzie mecz z Barceloną.