POTWIERDZONE: Trwają rozmowy kontraktowe z Marcelo Brozoviciem

2021-10-03 10:38:00; Aktualizacja: 3 lata temu
POTWIERDZONE: Trwają rozmowy kontraktowe z Marcelo Brozoviciem Fot. sbonsi / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Sky Sport Italia

Umowa Marcelo Brozovicia z Interem Mediolan obowiązuje tylko do 30 czerwca 2022 roku. Włoski klub potwierdził jednak, że już pracuje nad jej przedłużeniem.

Pozycja defensywnego pomocnika w zespole pod wodzą Antonio Conte nieco osłabła, co sprawiło, że nie brakowało spekulacji odnośnie odejścia zawodnika. Mówiło się chociażby o możliwej przeprowadzce do Bayernu Monachium.

Dzisiaj, gdy „Nerazzurri” prowadzi Simone Inzaghi, Chorwat jest absolutnie kluczową postacią mistrza Włoch z poprzedniego sezonu. Nie może zatem dziwić fakt, że klub dąży nie tyle do jego zatrzymania, co do przedłużenia z nim współpracy.

Kontrakt Marcelo Brozovicia wygasa po trwającej kampanii, dlatego mediolańczycy muszą się śpieszyć. Dobrej myśli w tej sprawie jest Beppe Marotta, dyrektor generalny do spraw sportu.

– Brozović? Razem z Ausilio [dyrektorem sportowym] pracujemy nad przedłużeniem współpracy. Oczywiście są różne terminy, których należy przestrzegać, jest to część dynamiki naszej pracy. Podchodzimy do tego spokojnie, bo skupiamy najwięcej uwagi na bieżących rozgrywkach. Po stronie zawodników jest poczucie odpowiedzialności i przynależności, niektórzy z nich pewnością zasługują na finansowe uznanie za to, co pokazali – oznajmił, dając do zrozumienia, że wicemistrz świata z 2018 roku może oczekiwać podwyżki.

Poza Brozoviciem, nowych umów powinni doczekać się jeszcze Nicolò Barella oraz Stefan de Vrij.

28-letni gracz środka pola jak dotąd wystąpił w Interze Mediolan 251 razy, notując 25 trafień i 33 asysty.

Marotta skomentował również ostatnie ruchy we włoskiej piłce, jak odejście Romelu Lukaku czy Cristiano Ronaldo.

– W pierwszej kolejności patrzymy na dostępny budżet, a dopiero potem myślimy o budowaniu drużyny. To podstawa włoskiej piłki. Niegdyś Włochy były finansowym eldorado. Zawodnicy przyjeżdżali i kończyli tu karierę. Dziś Serie A jest ligą przejściową. Chcą zmiany klubu i odchodzą, aby zarobić jeszcze więcej – stwierdził.