POTWIERDZONE: Trzy osoby, cztery miliony złotych. Błaszczykowski i spółka ratują Wisłę!

2019-01-12 12:01:28; Aktualizacja: 5 lat temu
POTWIERDZONE: Trzy osoby, cztery miliony złotych. Błaszczykowski i spółka ratują Wisłę! Fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Stan Futbolu| Jarosław Królewski| Twitter

Wisła Kraków otrzyma pieniądze na bieżące funkcjonowanie.

Saga pod tytułem ratunek Wisły Kraków trwa. Po suplementacji kambodżańskiej przyszedł czas na polski tercet, który podjął rękawicę wyprowadzenia klubu z agonii. Na czele akcji stanęli Jarosław Królewski, Bogusław Leśnodorski i Rafał Wisłocki.

Pierwszy z wymienionej trójki odkąd podjął się sprawy, zapewniał, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby „Biała Gwiazda” przystąpiła do rozgrywek. Od kilku dni toczy bowiem rozmowy z ewentualnymi inwestorami, którzy byliby gotowi wesprzeć krakowski klub.

Aby jednak dać sobie większy komfort w negocjacjach, postanowiono wpompować do Wisły kwotę czterech milionów złotych. Są to pieniądze pochodzące od trzech osób, a więc od wspomnianego Jarosława Królewskiego, Jakuba Błaszczykowskiego oraz jednego z menadżerów piłkarskich, który jak na razie nie chciał ujawniać imienia i nazwiska.

Dzięki tej sumie na początku przyszłego tygodnia spłaceni zostaną wszyscy piłkarze Wisły oraz sztab szkoleniowy. Docelowo ma do tego dojść najpóźniej w środę.

- Wraz z Kubą i jednym z moich przyjaciół, który ma dwudziestoletnie doświadczenie i jest renomowanym menadżerem piłkarskim, postanowiliśmy zainwestować i wpłacić na konto Wisły cztery miliony złotych. W przyszłym tygodniu każdy z nas przeleje po 1,333 miliona złotych po to, aby klub mógł, chociaż na chwilę odetchnąć. To z kolei da nam pewien komfort w rozmowach z potencjalnymi inwestorami. W poniedziałek, wtorek lub w środę wszyscy piłkarze zostaną spłaceni — powiedział Jarosław Królewski w programie „Stan Futbolu”.

Aby otrzymać licencję na przyszły sezon, inwestorzy będą musieli zainwestować nieco ponad 12 milionów złotych.