Ekstraklasowy hit nie zachwycił. Jagiellonia bardzo szybko, bo
już w 1. minucie, wyszła na prowadzenie za sprawą trafienia Ivana
Runje. W samej końcówce wyrównał Sandro Kulenović, dając Legii
jeden punkt.
Gorąco było jeszcze przed meczem.
Przypomnijmy, że Jagiellonia ponownie nałożyła sporo ograniczeń
na fanów z Warszawy chcących wejść na jej stadion. Kilka godzin
przed spotkaniem skandaliczne informacje dotyczące kontroli, którym
poddawani byli kibice, przekazała Małgorzata Chłopaś. „Cyrk w
Białymstoku. 3 godziny do meczu a na sektorze może 150 kibiców
Legii. Każdy po kolei zabierany na kontrolę osobistą. Przy kilku
stopniach rozbierani, zdejmują już nie tylko buty, ale i skarpety.
Chłopak z grupy niepełnosprawnych musiał zdejmować protezę.
Dramat” - napisała na Twitterze.
Kulesza na łamach
Sport.pl ustosunkował się do tych i paru innych doniesień.
-
Wie pan jakie efekty przyniosła nasza kontrola? Kiedy legioniści
zorientowali się, że będą dokładnie przetrzepani, zaczęli
wyrzucać na parking kominiarki, szczęki, kastety, dwa szpikulce,
które mieli schowane w butach. To do czego to są akcesoria? Do
kibicowania?
- Nie słyszałem o tym (o nakazie zdjęcia
protezy - red.), ale wie pan co? Kiedy graliśmy z Górnikiem dwóch
kibiców chciało wejść na stadion z gipsem, bo niby nogi połamali.
No to im ten gips sprawdziliśmy, a tam, proszę pana, race mieli
pochowane. Dlatego domyślam się, że służby podeszły do sprawy
bardzo gorliwie - powiedział prezes Jagiellonii, dając jednak do
zrozumienia, że sprawdzi tę sprawę.
Kulesza odniósł się
również do spalenia flag Jagiellonii przez kibiców gości.
-
(…) W łazience przy sektorze Legii znaleźliśmy rozwaloną
ściankę pod umywalkami. Ktoś włożył flagi przez kratkę
wentylacyjną, a później chciał je wyjąć za pomocą tych
szpikulców o których mówiłem. Ale, że szpikulce zabraliśmy, to
rozwali ściankę z kartongipsu. Sprawdzimy kto wjeżdżał na
stadion, kto mógł do zrobić. Mamy podejrzenia - przyznał działacz
(cały wywiad TUTAJ).
Prezes Jagiellonii po meczu z Legią. „Zaczęli wyrzucać na parking kominiarki, szczęki i kastety”
fot. Transfery.info
Prezes Jagiellonii Białystok, Cezary Kulesza, wypowiedział się na łamach Sport.pl na temat piątkowego spotkania z Legią Warszawa.