Newcastle i Tottenham mierzą się dzisiaj na St James’ Park. W 40. minucie spotkanie zostało na chwilę przerwane. Wszystko za sprawą reakcji Reguilóna, który zwrócił sędziemu Andre Marrinerowi uwagę na problemy zdrowotne jednego z kibiców przebywających na trybunach, prosząc o zastopowanie spotkania. Świetnie zachował się również Eric Dier, który doszedł do ławek rezerwowych i ponaglił służby medyczne, tłumacząc, o co chodzi.
Zaraz po tym do kibica pobiegł klubowy lekarz Newcastle Paul Catterson wraz z innymi medykami, biorąc ze sobą nosze oraz defibrylator. Był on reanimowany.
Newcastle potwierdziło już, że stan kibica został ustabilizowany i jest on w drodze do szpitala.
Piłkarze obu drużyn zostali poproszeni o zejście z murawy na kilka minut. Niedługo po ich powrocie na boisko do siatki trafił Heung-min Son.
Tottenham prowadzi na razie z Newcastle 3:1.