Puszcza Niepołomice nie zagra na stadionie Wisły Kraków. Zmusili ją do tego kibice

2023-06-21 09:03:31; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Puszcza Niepołomice nie zagra na stadionie Wisły Kraków. Zmusili ją do tego kibice
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: TVP Sport

Puszcza Niepołomice wywalczyła niespodziewanie awans do Ekstraklasy. Stadion beniaminka nie spełnia jednak wymogów najwyższej klasy, w więc ten musiał szukać rozwiązania. Do niedawna wydawało się, że tym będzie obiekt Wisły Kraków. Plany się zmieniły - podaje TVP Sport.

Puszcza Niepołomice po zajęciu piątego miejsca w tabeli pierwszej ligi zapewniła sobie udział w barażach o Ekstraklasę. W tych najpierw rozgromiła Wisłę Kraków, a potem pokonała w finale po dogrywce Bruk-Bet Termalicę Nieciecza.

Jedna z większych niespodzianek w historii polskiej piłki stała się faktem. Drużyna z miasteczka zamieszkiwanego przez około dwanaście tysięcy mieszkańców zameldowała się w elicie, do której musi się teraz dobrze przygotować.

Przygotowania dotyczą wzmocnienia kadry i remontu infrastruktury. Obecnie stadion beniaminka nie spełnia wymogów najwyższej ligi, dlatego ten będzie zmuszony, przynajmniej na początku sezonu, grać na cudzym obiekcie.

Już w trakcie zakończonej kampanii Puszcza zaczęła szukać tymczasowego rozwiązania. Rękę wyciągnęła do niej Wisła z sąsiedniego Krakowa. Wydawało się, że to właśnie przy Reymonta ujrzymy zawodników z Niepołomic.

Wiele wskazuje na to, że „Żółto-Zieloni” faktycznie spędzą początek przyszłych rozgrywek w stolicy Małopolski, lecz nie na stadionie „Białej Gwiazdy”, a Cracovii. Wszystko z powodu bezpieczeństwa.

Grupa kibiców Wisły opublikowała dwa oświadczenia, w których wyraźnie sprzeciwia się goszczenia Puszczy przy Reymonta.

„Żadne dokumenty nie są jeszcze podpisane. Z tego miejsca apelujemy więc, aby osoby decyzyjne w tych tematach podjęły wszelkie możliwe kroki przeciwko takiemu rozwiązaniu. NIE dla Puszczy przy Reymonta!” - czytamy w pierwszym komunikacie.

Zwycięzca barażów w obawie o bezpieczeństwo swoich sympatyków przystąpił zatem do rozmów z Cracovią. Mateusz Miga z TVP Sport przekonuje, że obydwie strony szybko wypracowały porozumienie w tej sprawie, które upoważnia Puszczę do nałożenia zmian we wniosku licencyjnym.

Niewykluczone, że ekipa z Niepołomic wróci na swój obiekt jeszcze w trakcie rundy jesiennej. Wiele zależy w tej kwestii od wsparcia samorządu.